Do feralnej sytuacji doszło w 9. wyścigu spotkania. Jadący na prowadzeniu Grzegorz Zengota po ataku jadącego za nim Rune Holty zaliczył uślizg i upadł na środku toru. Niestety tuż po upadku kapitana Polonii z łuku wychodzili David Bellego i Kacper Gomólski, którzy nie mieli szans by ominąć leżącego na torze Zengotę, w którego z całym impetem uderzył Bellego. Gomólski również upadł na tor, jednak nie brał udziału w zderzeniu zawodników bydgoskiej Polonii.
Grzegorz Zengota od razu został przetransportowany do szpitala. David Bellego zszedł co prawda z toru o własnych siłach, jednak w parku maszyn skarżył się na ból obojczyka i również udał się do szpitala na badania.
Z powtórki wyścigu został wykluczony Rune Holta, który został uznany winnym upadku Zengoty. Co więcej powtórka musiała zostać "powtórzona" po raz kolejny, ponieważ jadący w pierwszej powtórce Wiktor Przyjemski upadł nieatakowany przez nikogo na tor. Ostatecznie w drugiej powtórce na start stanęło tylko dwóch zawodników: Kacper Gomólski i Jewgenij Sajdulin. Wygrał zawodnik gospodarzy.
O stanie zdrowia Grzegorza Zengoty i Davida Bellego będziemy informować na bieżąco.