Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Jacek Frątczak - Transfer Rune Holty to nie tylko wielka wartość sportowa
 19.03.2022 7:20
Transfer Rune Holty to nie tylko wielka wartość sportowa

– Transfer Rune Holty to nie tylko wielka wartość sportowa, ale także ważny sygnał dla środowiska, który pomoże klubowi z Poznania również w nieco dalszej perspektywie – komentuje Jacek Frątczak.

 

Przyszłość Rune Holty budziła ostatnio duże zainteresowanie. Norweg z polskim paszportem trafił ostatecznie do SpecHouse PSŻ Poznań, co dla wielu kibiców było sporym zaskoczeniem. – Ten transfer zmienia bardzo dużo. To przecież wielkie nazwisko. Znam jego upodobania torowe, więc jestem pewny, że w Poznaniu będzie zabójczo skuteczny – mówi nam menedżer Jacek Frątczak, który w przeszłości współpracował z Holtą.

 

Niektórzy twierdzą, że sprowadzenie 48 – latka powoduje, że poznaniacy stają się głównym faworytem do awansu. – Nie powiedziałbym, że są pewniakiem, bo liga będzie w tym roku wyjątkowo silna. Mają jednak ekipę na finał. W transferze Holty niezwykle istotny jest jednak nie tylko aspekt sportowy – tłumaczy Frątczak.

 

– To zmiana fundamentu. Tego formatu żużlowców nie ściąga się zbyt często do drugiej ligi. W Poznaniu są zatem finanse, a poza tym tego typu żużlowiec chce wiedzieć, jaka jest wizja rozwoju. Moim zdaniem Holta wcale na emeryturę się nie wybiera i nie będzie chciał kończyć kariery po tym sezonie. Mamy zatem również sygnał dla środowiska sponsorskiego, żużlowego i władz miasta, że chcemy budować poważną organizację. Dzięki temu w przyszłości działaczom będzie łatwiej związać się z klasowymi zawodnikami – podsumowuje Frątczak.

Beata Burdzy (za: polskizuzel.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Najlepsze opinie
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Gadam z fajna laska z Rzeszowa chyba bedzie skok w bok haha
No i dobrze przy jednej dziurze nie usiedzi hehe
Lubię
Nie lubię
+4
Komentarze (102)
3 lata temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Ten debil majewski jąkała yyyyyyyyyy już jest wszędzie.
To jest chodzący mem
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
183 xd
maj haha
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
ile brakuje do 1000?
183 xd
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Ten debil majewski jąkała yyyyyyyyyy już jest wszędzie.
siema
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Ten debil majewski jąkała yyyyyyyyyy już jest wszędzie.
jo haha
  Lubię
  Nie lubię
+1
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Do dzisiaj nie wiadomo, jak doszło do zdarzenia. Sytuacja miała miejsce na zjeździe z jednego ze zjazdów, z pozoru na groźnym odcinku. Nikt tego nie widział. Było to okrążenia zapoznawcze przed zawodami pod nazwą "Mistrzostwa Strefy Północnej w motocrossie". Gollob miał wystartować w klasie dla weteranów - Masters. W tym samym dniu Golloba czekał mecz PGE Ekstraligi GKM Grudziądz - Stal Gorzów. Od tamtego zdarzenia Gollob samodzielnie się nie porusza, choć nie ma przerwanego rdzenia kręgowego.

Nie pojawił się też na miejscu feralnego zdarzenia, aż do czwartku 17 kwietnia 2022 roku, gdy znalazł się w Chełmnie na torze motocrossowym z ekipą Canal+, na czele z szefem żużla Marcinem Majewskim. Canal+ w piątą rocznicę dramatu wielkiego zawodnika zamierza wyemitować poświęcony temu program. Tomasz Gollob wielokrotnie podkreślał, że nie pamięta momentu upadku.
Ten debil majewski jąkała yyyyyyyyyy już jest wszędzie.
  Lubię
  Nie lubię
+2
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Ave H69
ile brakuje do 1000?
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Siema
Ave H69
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Do dzisiaj nie wiadomo, jak doszło do zdarzenia. Sytuacja miała miejsce na zjeździe z jednego ze zjazdów, z pozoru na groźnym odcinku. Nikt tego nie widział. Było to okrążenia zapoznawcze przed zawodami pod nazwą "Mistrzostwa Strefy Północnej w motocrossie". Gollob miał wystartować w klasie dla weteranów - Masters. W tym samym dniu Golloba czekał mecz PGE Ekstraligi GKM Grudziądz - Stal Gorzów. Od tamtego zdarzenia Gollob samodzielnie się nie porusza, choć nie ma przerwanego rdzenia kręgowego.

Nie pojawił się też na miejscu feralnego zdarzenia, aż do czwartku 17 kwietnia 2022 roku, gdy znalazł się w Chełmnie na torze motocrossowym z ekipą Canal+, na czele z szefem żużla Marcinem Majewskim. Canal+ w piątą rocznicę dramatu wielkiego zawodnika zamierza wyemitować poświęcony temu program. Tomasz Gollob wielokrotnie podkreślał, że nie pamięta momentu upadku.
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Siema
Hej
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com