Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Mirosław Jabłoński: Wierzę, że wskrzeszą magię Falubazu
 10.04.2022 0:26
Mirosław Jabłoński opowiedział o przewidywaniach co do meczu Stelmet Falubaz Zielona Góra z Aforti Start Gniezno, a także o przyszłości obu zespołów.

Jak patrzysz na ten mecz jako rodowity gnieźnianin?


Mirosław Jabłoński: Może nie powinno się tak robić, ale odpowiem pytaniem na pytanie: Jak z formą Piotra Protasiewicza? Dla mnie to jest kluczowe. Piotr jest liderem, a odjechał bardzo małą liczbę treningów. Jest potrzaskany i poobijany. Z doświadczenia wiem doskonale, że to nie jest dobre i wskazane. Trudno się wówczas wchodzi w sezon. Z paru dni drobnego urazu zrobiło się kilka tygodni.

Start też ma problem, prawda?

 Dokładnie. Urazu nabawił się również jeden z liderów Peter Kildemand i nie wiadomo, w jakiej będzie formie. Jedni i drudzy mają zatem kłopoty już przed samą inauguracją.


Wróćmy do meczu. Falubaz jest faworytem?


- Z Piotrem Protasiewiczem zielonogórzanie są faworytami także do wygrania eWinner I ligi. Gniezno nie odda jednak tego meczu. Michael Jepsen Jensen to uznana firma, podobnie jak Oskar Fajfer. Myślę, że stać ich na to, by powalczyć o korzystny rezultat, ale to gospodarze mają zdecydowanie większe szanse na wygraną.


A o co w tym roku powalczy Start?

- To zależy kogo o to zapytasz w Gnieźnie. Jeśli zapytasz działaczy i fanatycznych kibiców, usłyszysz, że zawsze walczą o ekstraligę. Jeśli porozmawiasz z racjonalnie myślącymi kibicami, usłyszysz, że najważniejsze jest to, aby dostać się do play offów. I tak będzie to bardzo trudne, bo liga jest bardzo wyrównana. Jeżeli gnieźnianie awansują do decydującej rundy, to już będzie sukces. A później? Wiadomo: dyspozycja dnia i szczęścia.


Jaka to będzie liga twoim zdaniem?

- Stelmet Falubaz i Polonia Bydgoszcz nie będą miały łatwej przeprawy, bo każdy będzie chciał wygrywać. Nawet zespół z niemieckiego Landshut będzie groźny, chociaż nie jest przez niektórych traktowany zbyt poważnie. Co więcej, sądzę, że u siebie mogą wygrać wszystko.


Falubaz chce wrócić do PGE Ekstraligi. Co może być największym problemem dla zielonogórzan?

- Ciekawe pytanie. Odpowiem w ten sposób: Nie sądzę, by Falubaz był aż tak mocny, by mówić o nich, że są zdecydowanymi faworytami. Piekielnie mocna jest wspomniana Polonia Bydgoszcz. Mają Wiktora Przyjemskiego, a wiadomo, że ligę często wygrywa się juniorami. Pamiętasz, kim wygrał w ubiegłym sezonie Ostrów z Krosnem? Właśnie młodzieżowcami. Falubaz musi się wzbić na wyżyny, nie ulegać presji działaczy, innych zespołów, robić swoje, aby wszystko się skończyło happy endem. A nawet jeśli się nie uda powrócić wierzę, że znajdą się ludzie, którzy wskrzeszą magię Falubazu.

Dominik Mańczak (za: gazetalubuska.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (164)
3 lata temu
Jak Wrocław?
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
w sumie mozna isc do zielonje na meczyk
w zielonej zaczęło padać eh
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Jechać mecz wczoraj u nas kartoflisko ale mecz był hahaha
Rysiu chciał dlatego się odbył
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
w sumie mozna isc do zielonje na meczyk
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Dobry
Cześć
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
wlasnie otwarta ;p
Zaraz sprawdzę czy idzie założyć konto ;)
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Dobry
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Piszą teraz u mnie na grupie, że pada ale w jednej części Wrocka tak a w innej nie.
Jechać mecz wczoraj u nas kartoflisko ale mecz był hahaha
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Kiedyś czytałem o tym, tam co jakiś czas otwierają się na nowych użytkowników. Jednak ciężko trafić. Dużo chłopaki pisali na wykopie xd
wlasnie otwarta ;p
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Tak jak długo będzie Majewski w tv tak będzie i Dryła...
Oczywiście że tak
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com