Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Michał Widera: Zapominamy o tym, co za nami
 07.05.2022 15:30
W piątek 6 maja na Moto Arenie Łódź odbyła się konferencja prasowa z udziałem Honorowego Prezesa H. Skrzydlewska Orzeł Łódź Witolda Skrzydlewskiego oraz trenera drużyny Michała Widery. Jej głównym tematem był nadchodzący domowy mecz ze Stelmet Falubazem Zielona Góra (niedziela 8 maja, godz. 14:00).

Zanosi się na to, że w niedzielę będzie piękna pogoda, która nie przeszkodzi w rozegraniu meczu. Zapraszamy wszystkich na stadion. Myślę, że będzie wielka rywalizacja. Zobaczymy, jak nasza drużyna zaprezentuje się w starciu z jedną z silniejszych drużyn w lidze – powiedział Witold Skrzydlewski

 

Plan przygotowań do niedzielnego meczu przedstawił trener Michał Widera. – Zapominamy o tym, co za nami. Poprzedni tydzień nie był dla nas zbyt łaskawy. Skupiamy się na potencjale, który drzemie w drużynie. W piątek oraz w sobotę mamy dwa ciężkie dni treningowe. Chcemy je wykorzystać do maksimum. Będziemy skupiać się na prędkości i przeprowadzimy trening typowo startowy. Ma to nas dobrze przygotować do niedzielnego spotkania. Tor ma być powtarzalny podczas obu cykli treningowych. Zawodnicy zjeżdżają się w piątek i będziemy intensywnie trenować – stwierdził szkoleniowiec H. Skrzydlewska Orzeł Łódź. 

 

Istotną kwestią przed najbliższym meczem jest znajomość oraz przygotowanie toru. Podczas środowego ćwierćfinału Indywidualnych Mistrzostw Polski rozgrywanego na Moto Arenie Łódź występował m.in. Piotr Protasiewicz, który na co dzień jeździ właśnie dla Stelmet Falubazu Zielona Góra. Michał Widera zapewnia jednak, że zawody te nie będą ułatwieniem dla zespołu z Zielonej Góry. – Tor celowo przygotowaliśmy inaczej niż będzie wyglądać w niedzielnym meczu. Podczas najbliższych treningów pracujemy natomiast na torze, który będzie naszykowany identycznie w dniu meczowym. Przed nami ciężkie zadanie, ale skupiamy się na uwolnieniu potencjału u zawodników, którzy nie prezentują jego pełni. Mam na myśli zwłaszcza żużlowców, którzy bardzo dobrze spisywali się w zeszłym roku – Luke’a Beckera czy Norberta Kościucha. Potencjał tkwi również w młodzieży – zakończył trener łódzkiego zespołu.

 

Możliwości zawodników formacji juniorskiej ocenił również Witold Skrzydlewski, który nawiązał do ostatniego nieudanego meczu drużyny w Krośnie. – Młodzież jest cały czas doinwestowana. Juniorzy dostają pieniądze, otrzymali je m.in. na przedsezonowe przygotowania. Uważam, że wyniki zależą jedynie od ich potencjału i chęci do jego wykorzystania. Gdy zawodnik zalicza defekt, to nie do końca wina sprzętu, tylko człowieka, który ten sprzęt obsługiwał. Znaczenie ma również presja – podsumował Honorowy Prezes Klubu. 

Beata Burdzy (za: www.orzel.lodz.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Najlepsze opinie
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Wtedy potęga będzie ogromna według mnie
Napisz w końcu coś o żużlu bo ile można czytać te bzdety o potędze to już nudne jest.
Lubię
Nie lubię
+5 / -2
Komentarze (160)
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Rzadko wpadasz kolego.
No za rzadko
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Czytam ze Taj na silnikach Hollowaya jechał ,czyżby Rychu miał kłopocik mały?,to by wyjaśniało jazdę naszych aniołów
Dziennikarskie pieprzenie głupot :) czekam na tytuł
Kowalski się skończył haha
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
przyjemski w finale
ale sama jazda tragicna na trasie
Mega talnciak. Daj mu Boże dobrych ludzi koło siebie.
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
zapraszam pieterko wyzej
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Czytam ze Taj na silnikach Hollowaya jechał ,czyżby Rychu miał kłopocik mały?,to by wyjaśniało jazdę naszych aniołów
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
przyjemski w finale
ale sama jazda tragicna na trasie
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Siema
Bry
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Siema
Serwus Czorny ;)
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Siema
siema
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Siema
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com