Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Menedżer Zdunek Wybrzeża mówi, że jego drużynie podano tlen
 26.05.2022 18:05
Dzięki tym dwóm punktom jeszcze coś w tej lidze możemy mieć do powiedzenia. Ta wygrana przerwała bardzo złą passę i to jest najważniejsze. W innym razie groziło nam, że możemy stać się kopią Unii Tarnów z 2021 roku – mówi Eryk Jóźwiak, menedżer Zdunek Wybrzeża.

Wygranej z ROW-em towarzyszył głęboki oddech ulgi?

Eryk Jóźwiak, menedżer Zdunek Wybrzeża: Nie było takiego oddechu. Podali nam tlen, ale jeszcze dużo pracy przed nami. Mamy teraz trochę więcej spokoju i wiaty w to, że to, co robimy, może przynieść efekt. Dalej trzeba jednak ciężko pracować, bo nasza sytuacja w tabeli nie jest wesoła.

 

Znamy takich, co mówią, że Wybrzeże wyszło tą wygraną na prostą, bo w zanadrzu ma wiele szans na punkty bonusowe.

Ja patrzę tylko na to, co mam, a nie to, co przede mną. Przed sezonem też sobie wiele rzeczy zakładaliśmy, a to nie wyszło. Dlatego teraz nie będę kalkulował, ile bonusów sobie załatwiliśmy, bo tor wszystko zweryfikuje. Plany to jedno, a życie płata figle. Jak dla mnie, to mamy dwa punkty i dużo ciężkiej pracy przed sobą.

 

A dzięki wygranej z ROW-em zachowaliście szanse na play-off, czy już tylko gracie o utrzymanie?

Dzięki tym dwóm punktom jeszcze coś w tej lidze możemy mieć do powiedzenia. Ta wygrana przerwała bardzo złą passę i to jest najważniejsze. W innym razie groziło nam, że możemy stać się kopią Unii Tarnów z 2021 roku. Istotne jest to, że ta wygrana z ROW-em nie była fuksiarska, ale pewne, zdecydowana. Na pewno pozwala nam być większymi optymistami.

 

I okazało się, że macie nowego, fajnego juniora.

Tak, Miłosz Wysocki pokazał się z dobrej strony. My go obserwowaliśmy od jakiegoś czasu i kiedy okazało się, że można go wypożyczyć z GKM-u Grudziądz, to skorzystaliśmy z okazji. Pierwszym występem pokazał, że ma potencjał i to może być fajny ruch. U nas Miłosz ma szansę na rozwój i na to, żeby przygotować się do startów w Ekstralidze.

 

Ten pierwszy wygrany mecz sezonu źle się dla was zaczął, bo od podwójnej przegranej. To był efekt presji, czy złego spasowania?

Gorszych pól startowych. Mieliśmy drugie i czwarte. Ciężko było wyjść ze startu, a potem jeszcze dodatkowo zaatakować na dystansie. To było wkalkulowane, że ten początek może być słabymi. Nie zakładaliśmy może aż 1:5, ale liczyliśmy się z tym, że nie będziemy tym wyścigiem budować przewagi. Najważniejsze, że zrobiliśmy to, co należy w pozostałych wyścigach.

 

To 53:37 z ROW-em daje nadzieje na bonus z nimi?

To się okaże w Rybniku. Na pewno wynik daje optymizm i szansę. Na pewno łatwiej będzie zdobyć 38 niż 44 punkty. Przynajmniej w teorii.

 

A w kolejnym meczu, o co pojedziecie?

Teraz ruszamy do Łodzi z takim samym nastawieniem, z jakim przystępowaliśmy do meczu z ROW-em. Potrzebujemy punktów, chcemy wypaść jak najlepiej, zrobić fajny wynik.

 

Wybrzeże zmieniło się, odkąd jest Lahti.

Dwa razy zdobyliśmy po 43 punkty w wyjazdowych meczach z Falubazem i Landshut, by w trzecim meczu wygrać. Ja od początku mówiłem, że w czwórkę nie pociągniemy, że korzystanie z zz-tki za Kułakowa, to nie jest dobre rozwiązanie na dłuższą metę. Tak można jechać jeden, dwa mecze, ale nie cały sezon. Dobrze, że jest Lahti, bo nie mamy żadnej dziury.

Beata Burdzy (za: polskizuzel.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (102)
3 lata temu
W szkole nauczycielka pyta dzieci co robią ich rodzice.
przychodzi kolej na Jasia:
-mój tata jest striptiserem,pracuje w klubie dla gejów,a po godzinach bierze udział w męskich orgiach za pieniadze.
nauczycielka:
-Jasiu przecież to nie prawda dlaczego klamiesz?
Jaś:
-Bo wstydziłem sie powiedzieć,że tata gra w Lechu.
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
1. runda norweskiej 1. Divisjon w Skien
I. Elgane MK: 38
7. Glenn Moi (3,2*,3,3,3,3) 17+1
8. Tage Skretting (1,-,2*,1,2*,-) 6+2
9. Espen Sola (2*,3,3,2*,3,2*) 15+3

II. Oslo MK: 30
13. Ludvig Hamrin (3,W,2*3,2*,3,1) 11+2
14. Hampus Hamrin (D,3,-,1,-,W/2min.) 4
15. Truls Kamhaug (2*,2,3,3,3,2*) 15+2

III. NMK Kristiansand: 22
4. Magnus Klipper (-,2*,1,2*,D,1) 6+2
5. Lars Kristian Topstad (-,-,NS,NS,1,-) 1
6. Alexander Sundqvist (3,1,3,3,2,3) 15

IV. Mjosa SK: 19
10. Sander Fossmo (1,NS,NS,NS,-,NS) 1
11. Iver Sveen (2,1,1,2,2*,2) 10+1
12. Emil Rindal (1*,3,1,D,3) 8+1

V. Grenland Speedway: 11
1. Bjorn Olav Orndal (NS,NS,2,1,1,1) 5
2. Kim Andre Olsen (W,1*,NS,NS,NS) 1+1
3. Tomasz Fryza (1,2,1,T,1) 5
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Wpol dziewczyną ,wpol chlopakiem - tinky winky poznaniakiem
  Lubię
  Nie lubię
+1
3 lata temu
01: Holder, Cook, Fricke, Brennan 5-1
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Pedałów jest trzech Cracovia,Arka i Lech hahaha
Teletubisiów trzech ARKA PASY I LECH
  Lubię
  Nie lubię
+1
3 lata temu
Zawodnikowi zabrakło doświadczenia, w efekcie atak na drugą pozycję zakończył się utratą trzeciego miejsca, bo jego błąd wykorzystał Patrick Hansen. – Nie mogłem się pochwalić jakimiś szybkimi motocyklami. To wtedy utrudnia sprawę. Niepotrzebnie zacząłem atakować dużo bardziej doświadczonego Martina Vaculika. W efekcie nie miałem prędkości i Vaculik obsypał mnie szprycą. Patrick Hansen po wewnętrznej z tego skorzystał, a później nie popełnił błędu i niestety straciłem ten punkt. Na szczęście wygraliśmy pomimo tego.
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Bartłomiej Kowalski nie ukrywa, że spotkanie z Moje Bermudy Stalą Gorzów nie było łatwe, a fakt że zespół musi radzić sobie czterema seniorami też jest dodatkowym utrudnieniem. – Cieszymy się z tej minimalnej wygranej. Mecz był bardzo zacięty i każdy to widział. Trzeba pamiętać, że od początku sezonu jesteśmy osłabieni, każdy wie z jakiego powodu. Z pewnością to zwycięstwo cieszy, bo brakuje nam ciągle pełnej drużyny.

Młodzieżowiec Betard Sparty Wrocław jest jak dotąd niepokonany w wyścigach juniorskich na Stadionie Olimpijskim i jak zaznacza jest z tego bardzo zadowolony. – Z pewnością będę dążyć do tego, żeby to utrzymać, ponieważ jestem juniorem i chciałbym z juniorami wygrywać, przynajmniej u siebie. Z młodzieżowcami Stali Gorzów poradziłem sobie również w moim drugim starcie. Jestem w miarę zadowolony, chociaż czuję lekki niedosyt, bo przez mój błąd na trasie straciłem jeden punkt. Trzeba wyciągać wnioski i jechać dalej
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Dosypali nawierzchni przed meczem, zrobiła się piaskownica
yhm
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Örnarna Mariestad: 41
9. Joel Andersson (3,2,1,2*,3,2) 13+1
10. Maximilian Belsing (0,1*,D,-) 1+1
11. Johannes Stark (1,2,U/W,2,1,2) 8
12. Tomasz Orwat (0,0,D,0,3) 3
13. Ludvig Lindgren (1,2,3,3,2,1) 12+2
14. Erik Persson (2,0,-,1*,0) 3+1
15. Alexander Jacobsson Sundkvist (1) 1

Griparna Nyköping: 49
1. Anton Karlsson (2,1,2,2,1) 8
2. John Lindman (1*,3,1,0,3) 8+1
3. Peter Ljung (2*,3,3,1,0) 9+1
4. Jonathan Ejnermark (3,1,2*,0,D) 6+1
5. Kim Nilsson (3,3,3,3,3) 15
6. Theo Bergqvist (0,0,1,0,2) 3
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Co tam sie podziało w szwecji bo nie moge ogladac niestety
Dosypali nawierzchni przed meczem, zrobiła się piaskownica
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com