– Spełniamy nasze oczekiwania, ponieważ jesienią minionego roku zaczęliśmy dyskutować razem z PGE Ekstraligą i PZM na temat organizacji campu. Celem było stworzenie czegoś, co wpłynie na cały światowy speedway. Teraz osiągamy to. To co PGE Ekstraliga i PZM robi razem z firmą One Sport jest niesamowite. Rozmawiałem z różnymi uczestnikami z różnych krajów takich jak Argentyna, Australia, USA i są zaskoczeni – powiedział Armando Castagna.
Jednym z gości specjalnych obecnych na otwarciu Speedway Ekstraliga Camp był Indywidualny Mistrz Świata z 2010 roku, Tomasz Gollob, który opowiedział o potencjalnych przyszłych gwiazdach żużla biorących udział w campie.
– Gwiazdy stoją tutaj obok nas. Speedway Ekstraliga Camp to najlepsze przedsięwzięcie, w którym młodzież może podpatrywać mistrzów. Nigdy nie było wcześniej organizowanych takich campów. Uważam, że młodzież, która przyjechała jest przyszłością tej dyscypliny. To nie jest przypadek, że jest duże zainteresowanie tym wydarzeniem. Oby w następnych latach było ono jeszcze większe. Ta młodzież jest potrzebna speedwayowi. Oby się oni rozwinęli i tych mistrzów było jak najwięcej – powiedział Tomasz Gollob.
– Młodzi adepci będą mogli się sprawdzić w towarzystwie mistrzów takich jak Bartosz Zmarzlik i Tomasza Golloba. Speedway Ekstraliga Camp to bardzo fajna inicjatywa. Dobrze, że zawodnicy zostali podzieleni na kategorie. Zadbano o najmłodszych, którzy będą jeździć na minitorze i o tych, którzy jeżdżą na 250cc i 500cc. Jestem bardzo ciekawy czy w przyszłym roku jakiś inny kraj będzie chciał podjąć kontynuacji – powiedział Marek Cieślak.