Już budują kadrę
Na razie Start musiał przełknąć bolesną stratę. Oskar Fajfer ogłosił, że odchodzi ze Startu. – Jego ambicje sięgają wyżej niż jazda w drugiej lidze i my to rozumiemy – stwierdza Majewski.
– Z pozostałymi zawodnikami jeżdżącymi dla nas w sezonie 2022 rozmawiamy. Mamy pewien plan i aktywnie działamy. Wspólnie z członkiem zarządu Pawłem Siwińskim prowadzimy rozmowy od pierwszego dnia po spadku. Wiadomo, że nikogo nie da się załatwić jedną rozmową, więc na efekty trzeba jeszcze trochę poczekać. Rozesłaliśmy też zapytania, bierni nie jesteśmy – przyznaje dyrektor klubu.
Na razie bez nazwisk
Majewski nie chce mówić, z którymi zawodnikami z obecnej kadry rozmawia, ani kto może zasilić zespół. – My sami nikomu nie podziękowaliśmy definitywnie za współpracę. Wizję mamy, dla części kadry jest miejsce, dla części nie, ale za wcześnie podawać nazwiska. Zwłaszcza że rozmowy trwają i nie mamy niczego czarno na białym. Zresztą wizji jest kilka i zobaczymy, która wypali. Natomiast kibice w Gnieźnie mogą być spokojni. Czarny sport przetrwa – deklaruje Majewski.
Rozmowy o budżecie
Równolegle z negocjacjami toczą się rozmowy ze sponsorami. – Z tymi najistotniejszymi już rozmawiamy na temat możliwości wsparcia na 2023. Mamy pomysły marketingowe, które powinny poprawić naszą skuteczność w pozyskiwaniu nowych sponsorów. Trzeba działać, bo druga liga nie jest aż tak dużo tańsza. Budżet za rok będzie niższy niż w tym sezonie, ale on nie będzie dużo niższy. Kwot nie chciałbym jednak podawać – mówi dyrektor.
On też odchodzi z klubu
Poza Oskarem Fajferem z klubem żegna się Rafael Wojciechowski, który w ostatnim czasie był znaczącą postacią. Był m.in. menadżerem zespołu. – Ostatnio wspierał marketing i szukał sponsorów. Tu jednak nastąpiło delikatne wypalenie i on definitywnie kończy współpracę z klubem – komentuje Majewski.
Trwają natomiast rozmowy z trenerem Tomaszem Fajferem. Decyzji jednak na razie nie ma.