Australijczyk po opatrzeniu na torze o własnych siłach udał się do parku maszyn.
Zdecydowanie gorzej sytuacja miała się z Adrianem Miedzińskim, który na torze stracił przytomność i karetką odwieziony został do szpitala. W zielonogórskim szpitalu stwierdzono niestety poważny uraz czaszkowo-mózgowy. Z informacji jakie dopływają ze szpitala, zawodnik został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, a jego stan określany jest jako stabilny.
Popularnemu Miedziakowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Trzymamy kciuki, wierząc, że wszystko skończy się dobrze.
AKTUALIZACJA 27.08.2022
Klub Abramczyk Polonia Bydgoszcz poinformował dzisiaj, że Adrian Miedziński został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Zawodnik został wprowadzony w ten stan po upadku. Przeprowadzone badania wykazały uraz aksonalny (czaszkowo-mózgowy) oraz urazy odcinka szyjnego i piersiowego kręgosłupa.