Podopieczni Mariusza Staszewskiego, jak i sam Grzegorz Walasek dobrze radzili sobie we wczorajszym meczu, dopiero w ósmym biegu na prowadzenie wyszli gospodarze z Zielonej Góry. Weteran polskich torów został ukarany czerwoną kartką za sytuacje z biegu 12. Na trasie para Krawczyk – Walasek ładnie na trasie poradziła sobie z Michałem Curzytkiem i dowiozła biegowy remis, tym samym przed biegiem 13 było 39-33. Przed startem do biegu 13 wykluczony został Grzegorz Walasek, wszystko przez to, że po zakończeniu biegu 12, zachował on się karygodnie, uderzając swojego o wiele młodszego kolegę z drużyny w kask.
Po tej sytuacji zeszło ciśnienie z ostrowian i przegrali oni ostatnie trzy biegi podwójnie. Ostatecznie przegrywając 54-36.