- Myślę, że nowe osoby dobrze zaaklimatyzowały w drużynie. Z Andrzejem Lebiediewem znamy się już długo. Wielokrotnie spotykaliśmy się na zawodach indywidualnych czy w Szwecji. Kontakt zawsze mieliśmy dobry i fajnie mieć go w zespole. Rafał Okoniewski to jest nasz człowiek, z okolicy. Widać, że jest zaangażowany i pilnuje wszystkich tematów, które są ważne, by dobrze wystartować w nadchodzącym sezonie. 

 

Bartosz Smektała przyznał, jak przygotowuje się do nadchodzącego sezonu i na jakim etapie są jego przygotowania sprzętowe - Teraz mam czas na odpoczynek, na porobienie innych rzeczy niezwiązanych z żużlem. W trakcie sezonu nie mam czasu na to, żeby pojeździć na motocrossie. Na początku listopada była ładna pogoda, więc była okazja do pojeżdżenia. Miałem też czas na tygodniowy urlop, ale to wszystko już za mną i czas na przygotowania do nowego sezonu. Uważam, że sportowiec zawsze musi być w ruchu. Motocross też jest częścią przygotowania do sezonu. Jeżeli chodzi, o warsztat to uważam, że około 80% pracy mam już wykonane. Czekamy na to, aż przyjdą nam nowe części, ale uważam, że wszystko idzie w dobrym kierunku.

 

Fogo Unia Leszno jak co roku wyjedzie na obóz do Hiszpanii - Nie mogę się też doczekać wyjazdu do Hiszpanii na obóz. Trenerzy nie oszczędzają nas na sali. Po takim dobrze przepracowanym czasie na pewno będziemy przygotowani na to, żeby wyjechać do Hiszpanii, będziemy mogli na finiszu przygotować się do sezonu. Po jeździe na motocrossie będziemy dobrze przygotowani, żeby wsiąść na motocykl żużlowy. 

 

Od sezonu 2025 czeka nas zmiana w rozgrywkach PGE Ekstraligi. Zawodnik Fogo Unii Leszno skupia się na nadchodzącym sezonie i stawia przed sobą nowe cele - Zacząłem czytać na temat zmian, które mają być od 2025 roku, ale chwilowo odpuściłem temat. Wiem, że mają być poważniejsze zmiany. W tym momencie najważniejszy jest dla mnie sezon 2024. W przyszłym sezonie stawiam sobie za cel powrót do Indywidualnych Mistrzostw Europy. Chciałbym wystartować w Indywidualnych Mistrzostwach Polski, w tym roku nie było mi to dane. Staram się, żeby moja forma była jak najlepsza, a jazda przede wszystkim skuteczna. Chciałbym sobie wypracować to sam na torze, a nie przez przyznanie dzikich kart. 

 

Sezon 2024 będzie powrotem do Ekstraligi drużyny z Zielonej Góry - Nie czujemy dodatkowej presji związanej z powrotem drużyny z Zielonej Góry. Pamiętam, że zawsze te mecze były bardziej widowiskowe. Na spotkania przychodziło zawsze więcej kibiców. Bardzo cieszy mnie fakt, że Falubaz wraca do PGE Ekstraligi.