3 runda IM Australii w Albury, z racji odwołania sobotniej rundy w Brisbane stała się nieoczekiwanie ostatnim turniejem mistrzostw.
Po rundzie zasadniczej na czele stawki rozgościli się: lider klasyfikacji generalnej, Brady Kurtz i jego największy rywal w walce o tytuł, Jack Holder. Obaj zakończyli ten etap zawodów z 13 punktami na koncie i jasne stało się, że IM Australii 2025 trafi fo Bradyego Kurtza. Fakt ten przypieczętowany został już w pierwszym biegu półfinałowym, w który Jack Holder zajął trzecią lokatę i tym samym nie zdołał zakwalifikować się do finału. Lepsi od niego okazał się Ben Cook oraz Chris Holder. W drugim półfinale swoją wyborną formę potwierdził Brady Kurtz, wygrywając tą gonitwę, zaś jako drugi zameldował się Rohan Tungate.
Przed startem do finału wielu zastanawiało się czy Kurtz zdoła zdominować te mistrzostwa i wygra wszystkie trzy rundy. Niestety dla sympatycznego rudzielca, tym razem na to nie pozwolił Rohan Tungate i to on jako pierwszy minął linię mety biegu finałowego. Drugi był Brady Kurtz, trzeci Chris Holder, a jako ostatni na mecie zameldował się Ben Cook.