- W miniony piątek Piotr Żyto postanowił odkryć przed nami niechlubną kartę ze swojego życiorysu. Nie ma to wpływu na moja ocenę jego merytorycznych kwalifikacji trenerskich. Nie mogę jednak dopuścić do tego, żeby fakt ten miał wpływ na wizerunek Falubazu Zielona Góra. W związku z tym postanowiłem wstrzymać negocjacje i podpisanie dalszej umowy z Piotrem Żyto. - powiedział Robert Dowhan.