- Głosowałem przeciwko, ale w pojedynkę nie byłem w stanie namówić do zmiany decyzji. W pewnym zakresie wsparły mnie jedynie Bydgoszcz i Gdańsk. Zaproponowane ustalenia są dla nas niekorzystne, ale nie sądzę, żeby zaszły już zmiany. Prawdopodobnie do 10 listopada dokument w ostatecznym kształcie ukaże się na stronach PZM i zacznie obowiązywać - przyznaje Dariusz Sprawka, dyrektor KMŻ.
Najwięcej problemów będą miały kluby, posiadające zamożnych sponsorów - nie będą mogły bowiem znacznie się wzmocnić z powodu wprowadzenia KSMu oraz narzuconych ograniczeń finansowych. - Teraz oczekiwania finansowe zawodników będą musieli pokryć sponsorzy. I będzie to praktyka całkowicie legalna. Sumy w kontrakcie będą jedynymi zobowiązaniami klubu wobec żużlowców, ale będziemy musieli dodatkowo znaleźć sponsorów dla zawodników. Jest to niekorzystne dla klubów, które mają dużego sponsora - uważa Sprawka.
Nowy regulamin wchodzi w życie 10 listopada. Jeśli kluby do tego czasu 'dogadają' się z zawodnikami i podpiszą kontrakty, wyprzedzą wejście regulamin dzięki czamu taki zawodnik startował będzie jeszcze na 'starych' zasadach.