- Tylko regularne występy w lidze gwarantują mi stały rozwój. Dlatego jestem zdecydowany, żeby już teraz zmienić otoczenie i spróbować swoich sił na torach drugiej lig. Wszystko wyjaśni się najprawdopodobniej w tym tygodniu - powiedział zawodnik.
Na tą chwilę Marcin Wawrzyniak skupia się przede wszystkim na przygotowaniach do nowego sezonu, zarówno kondycyjnych jak i sprzętowych. - Hala, siłownia, basen.Do tego dochodzi bieganie na świeżym powietrzu, natomiast weekend upływa mi pod znakiem występów w lidze futsalu. Na brak zajęć nie narzekam. Silniki są już gotowe. Teraz czekam jeszcze tylko na nowe ramy i w zasadzie będę gotowy do sezonu.