- Jeśli chodzi o skład Falubazu, to na papierze wygląda bardzo dobrze i na pewno będziemy walczyli - jak to zawsze się mówi - o najwyższe cele. Walczymy o mistrzostwo Polski i koniec. Zobaczymy, co będzie. Szanse są bardzo duże, ale trzeba podejść do tego spokojnie, nie napinać się, co to my nie narobimy. Tym bardziej, że rozgrywki są u nas dziwne, bo można jechać cały rok bardzo dobrze, a potem przychodzi sześć decydujących meczów na koniec i to wszystko weryfikuje. Formę trzeba budować cały rok, zająć jak najlepsze miejsce, ale potem najważniejsza jest końcówka. Ale to długa droga jeszcze - powiedział trener Marek Cieślak.