- Rozmawiałem na ten temat z Tomkiem, mam nadzieję, że wkrótce spotkam się z Jackiem. Do niego należy ostatnie słowo. Mogę tylko powtórzyć to, co powiedział zastępca prezydenta Bydgoszczy Sebastian Chmara - tematu Oskara Golloba na pewno nie odpuścimy. - powiedział Kanclerz.
Marzeniem bydgoskich kibiców jest także, by do klubu z miasta nad Brdą powrócił jego wybitny wychowanek - Tomasz Gollob. Tu jednak Kanclerz studzi zapędy - Na to jest zbyt wcześnie. Władze żużla w Polsce chcą wprowadzić ograniczenie do jednego zawodnika z cyklu Grand Prix, więc tu pojawiłby się pierwszy z problemów. Ja najchętniej widziałbym w Polonii dwójkę: Golloba - najlepszego zawodnika świata i Sajfutdinowa - który poza nieprzeciętnym talentem, jest również perspektywicznym zawodnikiem.