Finał Złotego Kasku rozegrany ma być 25 kwietnia w Toruniu.- Data wyznaczona na finał Złotego Kasku jest troszkę niefortunna . W drugi dzień świąt wielkanocnych mamy przecież mecz ligowy w Opolu. Oczywiście nikt nie będzie zabraniał jechać Michałowi do Torunia, jest przecież jego pełnoprawnym uczestnikiem. Szkoda tylko, że będzie musiał stanąć przed takim wyborem. Być może w ostatniej chwili żużlowa centrala zmieni termin, ale jeśli nie to trzeba to będzie uszanować. - powiedział Maroszek.
Mimo wszystko szkoleniowiec docenia dobrą postawę Michała Mitko. - Trzeba się cieszyć z dobrej jazdy naszych zawodników, szczególnie w aspekcie zbliżającego się meczu w Krośnie. Można powiedzieć, że był to mały finał mistrzostw Polski, jeździli reprezentanci kraju i nie było słabeuszy. - dodał.