Hancock ma być liderem reprezentacji Stanów Zjednoczonych w  walce o Drużynowy Puchar Świata. Trudno ocenić siłę żużlowców zza oceanu. "Jankesi" mogą liczyć na kilka oczek Ricky’ego Wellsa i Ryana Fishera. Ten pierwszy udanie zaprezentował się podczas rundy kwalifikacyjnej do DMŚJ w Równem. Fisher natomiast udanie startuje na Wyspach Brytyjskich w zespole z Coventry.  Gdyby udało się sprowadzić do składu Billy Janniro i Billy Hamilla to Amerykanie spokojnie awansowaliby do dalszej rywalizacji. Jednak obaj żużlowcy nie startują obecnie w Europie a na torach w dalekiej Kalifornii dlatego zastąpią ich młodzi Tyson Burmeister i Bryce Starks. 

Najmocniejszym składem dysponują obecnie Finowie z mistrzem świata na długim torze Joonasem Kylmaekorpi. Od początku sezonu dobrze prezentują się także Juha Hautamaeki, Kauko Nieminen czy młodziutki i ambitny Kalle Katajisto. 

Gospodarze dysponują wyrównanym składem ale często zdarzają się im jednorazowe wpadki biegowe. Choć forma Smolińskiego czy Fachera który nieźle prezentuje się w lidze polskiej w zespole z Poznania, pozwala myśleć, że to właśnie Niemcy zajmą pierwsze miejsce w dzisiejszej imprezie na ich domowym torze w Straslund .

Ukraina zastąpiła fatalnie występujących w zeszłym sezonie Norwegów. Mimo iż żużel u naszych wschodnich sąsiadów wyraźnie rozwija się to mają niewielkie szanse na awans. Na dodatek kontuzjowany jest obecnie najlepszy żużlowiec z tego kraju Andriej Karpow, którego najprawdopodobniej zasąpi młody Andriej Kobrin.

Składy:

Niemcy 

1. Martin Smoliński 

2. Christian Hefenbrock 

3. Frank Facher 

4. Matthias Schultz 

5. Tobias Kroner 

Ukraina 

1. Andriej Karpow 

2. Stanisław Ogorodnik 

3. Kirił Cukanow 

4. Aleksandr Łoktajew 

5. Jarosław Poljuchowicz 

Finlandia 

1. Joonas Kylmaekorpi 

2. Tero Aarnio 

3. Juha Hautamaeki 

4. Kalle Katajisto 

5. Kauko Nieminen 

Stany Zjednoczone 

1. Greg Hancock 

2. Ricky Wells 

3. Ryan Fisher 

4. Tyson Burmeister 

5. Bryce Starks 

Początek zawodów 19.00