Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Rekord toru przy Sportowej należy od dziś do Emila Sayfutdinova. Orzeł Łódź bezradny na torze lidera
 08.05.2011 23:59
Polonia Bydgoszcz zdeklasowała na własnym torze beniaminka tegorocznych rozgrywek o Drużynowe Mistrzostwo I ligi. Żużlowcy Orła Łódź przy świetnej dyspozycji całego bydgoskiego zespołu mieli w dzisiejszych zawodach bardzo mało do ?powiedzenia?. Drużynę gości było w dniu dzisiejszym stać tylko na jedno biegowe zwycięstwo, a całe spotkanie zakończyło się przekonującym zwycięstwem Polonistów - 66:24.

Jeszcze przed meczem zawodnicy obu drużyn, działacze oraz kibice zgromadzeniu na bydgoskim stadionie minutą ciszy uczcili pamięć zmarłego w wypadku samochodowym Zdzisława Ruteckiego. Bydgoszczanie jak na faworytów przystało już od pierwszych biegów zaczęli dyktować tempo spotkania. W gonitwie inaugurującej bydgosko – łódzki pojedynek pierwszy do mety dojechał Robert Kościecha. W ostatnim czasie w Bydgoszczy pojawiły się spore zastrzeżenia co do postawy „Kostka” jednak już po pierwszym biegu widać było, iż zawodnik bydgoskiej Polonii nie próżnował po meczu wyjazdowym w Gnieźnie i solidnie przepracował mijający tydzień. Kościecha na dystansie drugiego okrążenia wyprzedził zawodnika Orła Łódź Daniela Jeleniewskiego. Trzecie miejsce należało do Tomasza Gapińskiego, żadnego punktu w swoim pierwszym starcie nie zdobył Mateusz Kowalczyk. Bieg zakończył się wynikiem 4:2 dla gospodarzy. Wyścig z udziałem młodzieżowców na korzyść Polonii Bydgoszcz rozstrzygnęli zawodnicy naszego portalu Damian Adamczak oraz Mikołaj Curyło. Młode „Gryfy” zdecydowanie wygrały start do drugiej gonitwy i duzą przewagą nad parą gości – Damianem Michalskim i Kiryłem Cukanowem dowiozły podwójne zwycięstwo dla bydgoszczan. Bieg trzeci zakończył się historycznym wydarzeniem, a w głównej roli na bydgoskim owalu wystąpił Emil Sayfutdinov. Po dwunastu latach od poprzednio ustanowionej przez Tomasza Golloba najlepszej „czasówki” tor przy ulicy Sportowej ma nowego rekordzistę. Od 8 maja zawodnikiem, który najszybciej w historii zmagań żużlowców na stadionie Polonii pokonał cztery okrążenia biegu jest 22 – letni Rosjanin. Nowy rekord wynosi obecnie 59,64. Drugi reprezentant bydgoskiej Polonii – Denis Gizatullin wyprzedził na dystansie zawodnika Orła, Rafał Trojanowskiego i gospodarze po raz drugi wygrali bieg w stosunku 5:1. Wyścig czwarty zakończył się wynikiem 4:2 dla bydgoszczan a zwycięzcą okazał się Grzegorz Walasek. Kapitan bydgoskich „Gryfów” nie dał szans drugiemu na mecie - Mateuszowi Szczepaniakowi. Jedno „oczko” dopisał do swojego konta Damian Adamczak, który w porównaniu do składu Polonii z meczu w Gnieźnie zastąpił w dzisiejszym spotkaniu Szymona Woźniaka. W walce o punkty nie liczył się natomiast junior łódzkiego klubu – Damian Michalski. Bieg piąty to wygrana Polonistów w stosunku 4:2 i prowadzenie bydgoszczan 22:8.

 

Gonitwa numer sześć również zakończyła się zwycięstwem gospodarzy 4:2, a pierwszy na linie mety wjechał Grzegorz Walasek. Drugie miejsce zajął łódzki „Orzeł” – Rafał Trojanowski, a trzecie miejsce i jeden punkt należało do Mikołaja Curyły. Wyścig siódmy to podwójne prowadzenie od samego startu pary gospodarzy. Robert Kościecha oraz Tomasz Gapiński nie dali szans Mateuszowi Szczepaniakowi i Damianowi Michalskiemu. Menadżer bydgoskich „Gryfów” - Robert Sawina widząc, iż wszystko przebiega zgodnie z planem i że końcowy wynik nie jest dla zawodników z miasta nad Brdą zagrożony, postanowił dać więcej szans na zebranie nauk swoim najmłodszym podopiecznym. W biegu ósmym ze strony gospodarzy Grzegorza Walaska zastąpił Damian Adamczak, a w drużynie gości Janusz Ślączka zdecydował się na wprowadzenie rezerwy taktycznej i zamiast Mateusza Kowalczyka na torze pojawił się Mateusz Szczepaniak. Wyścig ten rozstrzygnął się na korzyść łodzian (2:4), jednak było to jedyne biegowe zwycięstwo zawodników Orła w całym meczu. Na odpowiedź ze strony bydgoszczan nie czekaliśmy długo. Już w następnej gonitwie para Gapiński – Kościecha pokonała podwójnie Trojanowskiego oraz Cukanowa. Bieg numer dziesięć zakończył się remisem, a w całym meczu Poloniści prowadzili już 41:19. Pozostałe biegi kończyły się podwójnymi wygranymi drużyny z Bydgoszczy. Najpierw 5:1 dla gospodarzy dowieźli Robert Kosciecha z Grzegorzem Walaskiem (trzeci był Daniel Jeleniewski, który zastąpił jako rezerwa taktyczna Mateusza Kowalczyka), a następnie w ślad za kolegami z zespołu poszli Emil Sayfutdinov oraz Mikołaj Curyło, którzy pokonali parę zawodników zespołu gości – Jeleniewskiego i Cukanowa. Bieg trzynasty wygrali również w stosunku 5:1 dla Polonii Tomasz Gapiński oraz Denis Gizatullin, a trzeci na mecie „zameldował się” Rafał Trojanowski (rezerwa taktyczna za Piotra Dyma). Biegi nominowane to ponownie bezapelacyjne zwycięstwa i kolejne biegowe komplety punktów bydgoszczan. W wyścigu czternastym trzy „oczka” trafiły do Walaska, a drugi na mecie był Curyło. Pierwszy punkt w dzisiejszych zawodach zdobył Kowalczyk, który dojechał do mety przed klubowym kolegą, Rafałem Trojanowski. Gonitwa numer piętnaście również zakończyła się wygraną Polonistów w stosunku 5:1, a trzy „oczka” zdobył Emil Sayfutdinov. Robert Kościecha skutecznie odpierał ataki Daniela Jeleniewskiego i zajął w ostatnim biegu zawodów, drugie miejsce. Polonia Bydgoszcz ostatecznie rozstrzygnęła pojedynek V kolejki Drużynowych Mistrzostw I ligi w stosunku 66:24.

 

Niedzielne spotkanie zakończyło się więc zgodnie z planem Bydgoszczan, a sami zawodnicy oraz menadżer zespołu myślą już o następnej wyjazdowej potyczce z Wybrzeżem Gdańsk. Poloniści przyzwyczaili w tym roku swoich kibiców do sytuacji, iż na własnym obiekcie są zespołem nie osiągalnym dla „przyjezdnych”. Po raz kolejny przy Sportowej solidnie punktowali wszyscy zawodnicy drużyny. Wśród gospodarzy największą zdobyczą punktową mogą poszczycić się:  Robert Kościecha (z bonusami komplet punktów), Emil Sayfutdinov ( komplet 12 punktów w czterech startach) oraz Grzegorz Walasek (11 punktów + bonus w czterech startach). W drużynie Orła Łódź jedynie dwójka zawodników w niektórych momentach była w stanie włączyć się w walkę na torze z żużlowcami gospodarzy. Najlepszymi „Orłami” w dzisiejszym spotkaniu byli Mateusz Szczepaniak (9 punktów w sześciu startach) oraz Daniel Jeleniewski (8 punktów również w sześciu Startach). Warto dodać, iż Szczepaniak był jedynym zawodnikiem drużyny gości, któremu udało się zdobyć w meczu wyjazdowym z Polonią biego-punktowe „trójki”rdquo;.

0 (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com