- Nie ukrywam, że nie pałam do tego obiektu zbyt wielką sympatią. Ten tor zwyczajnie mi nie leży. Nie odpowiada mi jego geometria. Cóż, nie można jednak załamywać rąk, tylko trzeba pojechać tam i powalczyć. Postaram się wypaść najlepiej jak tylko potrafię – stwierdził Hampel.
Rok temu Jarosław Hampel zakończył zawody w Goeteborgu na rundzie zasadniczej z dorobkiem 6 pkt.