Bjerre nie widzi przyczyny w kiepskim występie z wprowadzeniem nowych tłumików, na których czuje się podobno znakomicie. - Nie miałem dobrych startów i dlatego nie punktowałem. Nie wiem co było tego przyczyną, dlatego trudno mi coś więcej powiedzieć na ten temat. Na pewno nie miała na to wpływu decyzja o wprowadzeniu w rozgrywkach w Polsce nowych tłumików - mówi.
Duńczyk chwali atmosferę w zespole wrocławskim i dobrą postawę reszty kolegów, którzy uzupełnili się wzajemnie. - W naszym zespole panuje fantastyczna atmosfera. Gdyby jej nie było, na pewno nie wygralibyśmy z Gorzowem, który jest bardzo mocny w tym sezonie. Tym bardziej w sytuacji, gdy ja zawiodłem. Moi koledzy punktowali jednak równo i lepiej ode mnie. Ale o to właśnie w tym chodzi. Kiedy jest się drużyną, można walczyć o wygraną, nawet wtedy, gdy ktoś zawiedzie - dodaje.