Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Dariusz Momot: Żużel jest tam gdzie są pieniądze
 30.05.2011 19:42
Kolejna porażka rybnickich Rekinów oddala zespół ze Śląska od pierwszej czwórki. Ponadto, poza kłopotami finansowymi pojawiły się również problemy zdrowotne lidera zespołu, Antonio Lindbaecka, którego zabrakło w Gnieźnie. O komentarz poprosiliśmy kierownika zespołu ROW-u Dariusza Momota

Wszyscy u siebie są mocni, liga jest bardzo wyrównana, my ciągle mamy pecha, jak nie kontuzja Andrzeja Karpowa to znowu rzęsisty deszcz przed rozpoczęciem meczu, ale to nie jest żadne wytłumaczenie. Dzisiaj chłopacy pokazali, że potrafią walczyć też bez Antona, szkoda kilku punktów, które uciekły bo wynik byłby lepszy. Małe korekty w składzie, mam nadzieję, że Antonio się wyleczy i w niedzielę w Rybniku to my będziemy stawiać warunki, będziemy starać się odrobić stratę. Kolejną szansę otrzymał dzisiaj Ronnie Jamroży, wydaje mi się, że jego problemy nie tkwią w sprzęcie a sam Ronnie ma jakąś blokadę, na pewno również upadek w pierwszym biegu przeszkodził mu nieco w lepszym występie, trudno mi dokładnie powiedzieć. – podsumował niedzielne spotkanie kierownik rybnickiego zespołu

Kilka dni temu głośno zrobiło się o problemach finansowych w Rybniku, jak sytuacja wygląda na dziś: Trzeba się uzbroić w cierpliwość, ta drużyna zaskoczy na pewno i jak zaskoczy to pojedzie już do końca. Nie da się ukryć, że bez pomocy ludzi tego żużla w Rybniku nie będzie. Sytuacja finansowa nie jest za wesoła, niektóre kluby grają jeszcze w karty i ukrywają kłopoty, my już nie mamy w co grać, mówimy jasno jak sprawa wygląda, że albo będzie żużel na jakimś poziomie w Rybniku albo nie. Powiem szczerze, jadę tutaj i wykładam swoje pieniądze z viceprezesem Markiem Biennickim po to, żeby drużyna jechała i abyśmy robili żużel na Śląsku dla kibiców, między innymi dla tych, którzy przyjechali za nami do Gniezna w małej co prawda liczbie ale są z nami co dodatkowo motywuje nas do pracy. Żużel jest tam gdzie są pieniądze, nie ma się co oszukiwać – zakończył ze smutkiem Dariusz Momot

0 (za: inf.własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com