- Było trochę problemów na początku, wkradły się nerwy i się pogubiłem. Końcówka jednak była dobra. Myślę, że teraz już będzie tylko lepiej.
Adamowi Skórnickiemu przyszło jechać w parze z Januszem Kołodziejem. Jak popularnemu "Sqrze" współpracowało się z bardzo dobrze dysponowanym tego dnia "Koldim"? - Dobrze, aczkolwiek szkoda,że tak daleko bylem za każdym razem.
Przed "Bykami" bardzo trudny rewanż w Tarnowie. Drużyna "Jaskółek" jest bardzo zmotywowana, by wreszcie wygrać mecz. - Myślę, że nie ma łatwych meczy w ekstralidze. Czasami są wysokie wyniki, ale łatwo nie jest. To nic nie znaczy, że Tauron do tej pory nie wygrał żadnego meczu. Przecież może się okazać, ze w rundzie rewanżowej nie przegrają spotkania – i co wtedy? - pyta Skórnicki.