Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Wilk syty i owca cała ? relacja z meczu Start Gniezno ? Lokomotiv Daugavpils
 10.07.2011 23:33
Szesnastopunktowe zwycięstwo Startu Gniezno 53:37 sprawiło, że punkt bonusowy trafia na konto Lokomotivu Daugavpils. Łotysze w Gnieźnie zaprezentowali się z bardzo dobrej strony, na uwagę zasługują występy najmłodszych w zespole Nikołaja Kokina, Andrzeja Lebiediewa oraz Wadima Tarasienki.

 

Lokomotiv do spotkania przystąpił w sześcioosobowym składzie, bowiem na mecz nie dojechał Joonas Kylmaekorpi. Jego miejsce w trakcie spotkania zajmował Wadim Tarasienko. Zespół Startu Gniezno wystąpił w najsilniejszym zestawieniu, z nowo pozyskanym Dino Kovacicem na pozycji rezerwowego. 

Opady deszczu nękające Gniezno od kilku dni sprawiły, że nawierzchnia owalu przy Wrzesińskiej była przygotowana nieco inaczej aniżeli zazwyczaj bywa w pierwszej stolicy Polski.

Przed meczem kibice zadawali sobie jedno pytanie, czy gnieźnianie będą w stanie wywalczyć punkt bonusowy? W pierwszym spotkaniu rozegranym na Łotwie Lokomotiv pokonał Start 54:36. Początek spotkania potwierdził, że Łotysze w Gnieźnie czują się bardzo dobrze, podwójne zwycięstwo juniorów z Daugavpils oraz ambitna postawa w pierwszej serii startów sprawiły, że po czterech biegach gospodarze prowadzili jedynie 13:11.

Kolejne wyścigi przebiegały pod dyktando zawodników Startu, 10 – punktowa przewaga po 7 biegach pozwalała mieć nadzieję, że Czerwono – czarni zgarną całą pulę.

Lokomotiv Daugavpils to jednak drużyna, która nigdy nie odpuszcza i niezwykle ambitna postawa młodych zawodników sprawiła, że walka o bonus trwała do ostatniego wyścigu. Po 13 biegach Start Gniezno zgromadził 46 punktów natomiast po stronie gości widniały 32 oczka. Dwa ostatnie wyścigi niedzielnego meczu dostarczyły sporej ilości emocji, zwłaszcza czternasta gonitwa. Zacięta walka Michała Szczepaniaka z Andrzejem Lebidiewem trwała przez cztery okrążenia, błąd Szczepana na ostatnim łuku umiejętnie wykorzystał młody zawodnik i na kresce wyprzedził znacznie bardziej doświadczonego rywala. Ostatnia odsłona spotkania decydowała o punkcie bonusowym,  jedynie podwójne zwycięstwo gnieźnian gwarantowało, iż punkt za lepszy bilans w dwumeczu pozostanie w Gnieźnie. Stało się jednak inaczej, druga pozycja Kjastasa Puodżuksa w biegu piętnastym odebrała nadzieję gnieźnieńskim fanom, spotkanie zakończyło się wynikiem 53:37 na korzyść gospodarzy.

Bardzo interesujące spotkanie mieli okazje obejrzeć w niedzielne popołudnie kibice zgromadzeni na stadionie przy ulicy Wrzesińskiej. Dwa punkty zostają w Gnieźnie, plan minimum zespołu gnieźnieńskiego został wykonany. Walka o ekstraligę w Grodzie Lecha nadal trwa i spotkanie z Lokomotivem Daugavpils było świetnym przetarciem przed arcyważnym spotkaniem z Lotosem Wybrzeżem Gdańsk, które odbędzie się 31 lipca.

Lokomotiv Daugavpils:
1. Kjastas Puodżuks (2,3,1,1’,2,2) 11+1
2. Jewgienij Karavackis (0,0,3,2,0,0) 5
3. Joonas Kylmaekorpi (-,-,-,-) NS
4. Wiaczesław Giruckis (0,1,1,2) 4
5. Maksim Bogdanow (d,d,-,-) 0
6. Andrzej Lebiediew (3,2,1,2,1’,1’) 10+2
7. Wadim Tarasienko (2’,2,0,0,1’,2) 7+2

Start Gniezno:
9. Krzysztof Jabłoński (3,2’,2’,3,3) 13+2
10. Michał Szczepaniak (1,3,3,-,0) 7
11. Scott Nicholls (1,2,-,3,3) 9
12. Tai Woffinden (3,1’,3,1) 8+1
13. Mirosław Jabłoński (3,3,2,3,1) 12
14. Oskar Fajfer (1,1,2’,0,0) 4+1
15. Dino Kovacić (0,0,0) 0

0 (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com