Według nieoficjalnych informacji, zawodnik Unii Leszno wciąż odczuwa skutki upadku podczas Grand Prix Europy. Jak wiadomo, nie doszło wtedy do żadnych złamań, jednak po czasie wypłynęły informacje o obrażeniach wewnętrznych żużlowca "Byków". Do tej pory Kołodziej uskarża się na ból nerek, który jak widać skutecznie przeszkadza mu w komfortowej jeździe.
Niepewny jest również start Nickiego Pedersena, który upadł w ostatnim biegu poniedziałkowego meczu jego tamtejszej drużyny.