Z dobrej strony na częstochowskim torze pokazał się junior Startu Kacper Gomólski. Popularny "Ginger " zdobył 5 pkt. plus bonus w czterech biegach. Oto co powiedział naszemu portalowi zaraz po 15 biegu - Czuje się jakbym to ja zawalił tą ekstralige , bo na dobra sprawe u siebie zdobyłem tylko trzy punkty a wiem że stac mnie było na więcej.Gdybym zdobył dwa punkty więcej w Gnieźnie i to my cieszylibyśmy sie z awansu. Wielka klasa dla Griszy bo to nie było latanie lecz fruwanie po tym torze. Tor dzisiaj był dla każdego taki sam. Wygralismy na wyjeździe, rewelacyjnie jechał Krzysiek, Mirek. Ogólnie wszyscy dawali z siebie wszystko zabrakło tak niewiele - tak na gorąco podsumował załamany junior gnieżnieńskiego Startu Kacper Gomólski