"To bardzo smutne, ponieważ jest to zakończenie pewnej ery" - mówi dziennikowi Ekstrabladet właściciel historycznego obiektu - Ole Olsen.
Aby bez problemu rozgrywać turnieje Grand Prix w Vojens Olsen musi wybudować 6000 miejsc siedzących a także poprawić infrastrukture stadionu. Przy braku wsparcia ze strony miejscowych władz i sponsorów nie jest to obecnie możliwe.
Co więc w 2013 roku zasąpi rundę w Vojens. Nadal poważnym kandydatem do rozegrania Grand Prix jest rosyjskie Togliatti. Rosjanie spotkali się z władzami BSI i Ole Olsenem podczas ostatniej tegorocznej rundy GP w Gorzowie Wlkp. aby przekonać Ich do organizacji turnieju w Rosji już w przyszłym roku. Międzynarodowa Federacja Motocyklowa i BSI nie zmieściło rundy w przyszłorocznym kalendarzu. Władze światowego żużla nadal nie są pewne czy organizacja tegotypu zawodów ze względu na trudności z logistyką i przemieszczaniem się przez Rosję ma sens. Obawy FIM-u potwierdził tegoroczny finał Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów na żużlu w Bałakowie, gdzie z powodu wysokich kosztów i problemów z logistyką ze startu zrezygnowały reprezentacje Szwecji i Australii. Jak zapewnia dyrektor BSI Speedway - Paul Bellamy szefowie BSI nadal negocjują z Rosjanami aby jak naszybciej rozwiązać ten problem.
Organizacją turnieju Grand Prix w 2013 roku poza Togliatti zainteresowane są miasta Daugavpillis (Łotwa) i Sztokholm (Szwecja).