- Przyznaję, że miałem oferty z innych klubów, m.in. z gorzowskiej Stali. Zdecydowałem się jednak zostać w Gdańsku i jestem z tego zadowolony. Bardzo lubię ten tor, dobrze się tu czuję. To komfortowa sytuacja móc wracać do otoczenia i ludzi, których się już zna. Pewien wpływ na moją decyzję miała także osoba trenera Chomskiego. To dobry szkoleniowiec, zna mnie i moją jazdę, wierzy we mnie. To jest właśnie to, czego potrzebuję - powiedział Thomas H. Jonasson.