Działacze grudziądzkiego klubu doszli już do porozumienia z pięcioma seniorami. Andriej Karpov, Peter Ljung oraz Norbert Kościuch to nowe twarze w zespole Roberta Kempińskiego. Ostatni z nich miniony sezon zakończył z średnią biegową równą 1,893. Jak sam przyznaje, porozumienie z Zarządem GTŻ-u udało się osiągnąć w krótkim czasie.
- W rozmowach z grudziądzkimi działaczami nie było owijania w bawełnę, a obydwie strony wiedziały czego oczekują. Konkretne rozmowy w dużym stopniu zadecydowały o moim przejściu do grudziądzkiego zespołu. Poza tym GTŻ wydaje się być klubem, który bardzo dobrze radzi sobie z problemami finansowymi, które dopadły środowisko żużlowe – mówi Norbert Kościuch.
W rozmowie wspomina, że pojawiły się oferty z klubów ekstraligowych, jednak nie chciał czekać z podpisaniem kontraktu aż do stycznia. Tym samym trafił do Grudziądza, gdzie zamierza nadal się rozwijać. Kościuch wziął także udział w sobotnim Balu Żużlowca, zorganizowanym w Domu Weselnym „Anna” w Warlubiu.
- Powiem tak – bardzo pozytywnie odebrałem tę zabawę. Muszę powiedzieć, że przez tyle lat nie widziałem jeszcze tak profesjonalnie zorganizowanej imprezy. Jeżeli wszystko będzie funkcjonowało w taki sposób, to będę mile zaskoczony. Rezultaty osiągane na torze będą zależały tylko od zawodników - relacjonuje nowy zawodnik grudziądzkiego klubu.