Australijczyk z każdym dniem czuje sie lepiej. Po świętach wylatuje do USA, na specjalny turnus rehabilitacyjny w jednej z najlepszych klinik na świecie. - Jego stan psychiczny jest bardzo dobry, myślałem że będzie gorzej, gorzej wygląda bo jest strasznie wychudzony, ale dość wysoko podnosi lewą nogę, zaczyna ruszać też prawą - informuje Rafał Kostiuk.
Leigh Adams złożył podpis pod zgodą na sprzedaż serii kosmetyków sygnowanych jego nazwiskiem. Mają się one pojawić na rynku jeszcze przed świętami.