- Jestem niezwykle zadowolony, że udało nam się namówić Troy'a na powrót do naszej drużyny. Świetnie prezentował się zwłaszcza podczas ubiegłorocznego Drużynowego Pucharu Świata, gdzie z powodzeniem wygrywał z najlepszymi. - powiedział Alun Rossiter, szef Swindon Robins.
Australijczyk przez dwa ostatnie lata startował dla Peterborough Panthers i po zakończonym sezonie wyznał, że nie wyobraża sobie startów w innej drużynie. Jego plany nie pokrywały się jednak z wizją działaczy "Panter".- Byłem szczerze zdziwiony, że promotorzy Peterborough postanowili z niego zrezygnować. - dodał.
Obok Batchelora Swindon do tej pory zakontraktowało Hansa Andersena oraz Petera Kildemanda.