Nikt nie ukrywa tego, że to będą towarzyskie zawody, ale oczywiście pojedziemy tam po najlepszy wynik, na pewno z całych sił walczyć będziemy o wygraną – zapowiada trener Żużlowej Reprezentacji Polski. – Bardzo dobrze, że rozgrywane są tego typu pojedynki – cieszą się one dużą popularnością wśród kibiców, a dzięki transmisji w telewizji publicznej udaje się dotrzeć do nowych osób, osiągając wysokie wyniki oglądalności. Na pewno ma to duży wpływ na rozwój i promocję speedwaya nie tylko w naszym kraju, ale i na całym świecie – dodaje Marek Cieślak.
Szkoleniowiec biało-czerwonych desygnował do boju z drużyną Tony’ego Rickardssona czołowych polskich jeźdźców. Pierwszą parę stworzą żużlowcy na co dzień zdobywający punkty dla Stali Gorzów: Tomasz Gollob oraz Krzysztof Kasprzak. W drugim duecie wystąpią Piotr Protasiewicz oraz Janusz Kołodziej. Z numerem 13. na plastronie ścigać się będzie Jarosław Hampel, który na inaugurację cyklu Grand Prix w Nowej Zelandii zajął 2. miejsce. „Małemu” towarzyszyć będą utalentowany Bartosz Zmarzlik oraz „aktualny Indywidualny Mistrz Świata Juniorów - Maciej Janowski, który wystąpi z numerem 15.
Marek Cieślak uważa, że naszą reprezentację czeka trudne zadanie. – Tym razem poprzeczkę mamy postawioną jeszcze wyżej. Będziemy rywalizowali z największymi gwiazdami speedwaya – przyznaje szkoleniowiec. Jak jest zdaniem z prowadzeniem drużyny rywali poradzi sobie sześciokrotny Indywidualny Mistrz Świata? - Wszyscy wiemy, jakim zawodnikiem był Tony. Jeśli chodzi o prowadzenie Reszty Świata, to… nie będzie potrzebna tutaj jednak żadna filozofia. Ma się mistrzów w składzie i koniec – śmieje się Cieślak. – Na pewno bardzo się cieszę, że będziemy mieli okazję się spotkać i rywalizować. Tak wielkie nazwiska są z pewnością magnesem dla kibiców – dodaje.
Trener Polaków wyraził swoje zadowolenie z drogi, jaką obrał Generalny Sponsor Żużlowej Reprezentacji Polski, firma ENEA S.A. - Bardzo dobrze, że w mediach, a zwłaszcza w telewizji mówi się coraz więcej o żużlu. Najpierw było głośno o zgrupowaniu Kadry w Szklarskiej Porębie, a teraz o meczu Polska – Reszta Świata. Dyscyplina, o której nie mówi się w mediach, praktycznie nie istnieje albo jest nad przepaścią. Sponsor Reprezentacji idzie w odpowiednim, nowoczesnym kierunku i z tego musimy być zadowoleni – kończy Cieślak.
Skład Polski na mecz z Resztą Świata:
1. Tomasz Gollob
2. Krzysztof Kasprzak
3. Piotr Protasiewicz
4. Janusz Kołodziej
5. Jarosław Hampel
6. Bartosz Zmarzlik
7. Maciej Janowski