Na początku kilka słów wprowadzających.
Miałem zamiar pisać relację z zawodów na żywo. Nie wyszło z dwóch powodów.
1. Nie wiedziałem gdzie ją zamieścić. Wszyscy byli rozproszeni na różnych tematach, a pisanie sobie i muzom wg mnie mijało się z celem.Po to się przecież pisze, żeby ktoś to przeczytał.
2. Drugi powód bardziej prozaiczny. Przez głupie niedopatrzenie siadła mi bateria w tablecie.
A teraz moja ocena wg listy startowej.
1. Paweł Przedpełski - wydawał się jakiś taki spięty i chyba nie do końca spasowany
2. Krzysztof Buczkowski - tez raczej nie zachwycił
3. Grzegorz Walasek - katastrofa !!! Oj chyba nie pojeździ sobie w Toruniu
4. Maciej Kuciapa - solidny choć nie do końca skuteczny
5. Patryk Rolnicki - przed nim jeszcze dużo pracy
6. Bartosz Smektała - takie dziecko we mgle
7. Janusz Kołodziej - finezja i elegancja ! Janusz nie jest startowcem, jednak nadrabiał to na trasie. Super !
8. Edward Mazur - zapomniał chyba jak u nas się jeździ a przecież był naszym zawodnikiem
9. Dawid Lampart - też były nasz zawodnik który miał przebłyski dobrej jazdy
10. Maksym Drabik - jedno słowo, n i e s a m o w i t y
11. Jakub Jamróg - awansował ale nie zachwycił
12. Oskar Bober - z Drabikiem chyba będą nie do ugryzienia w lidze
13. Ernest Koza - pozytywne zaskoczenie. Waleczny do końca.
14. Daniel Jeleniewski - solidność i precyzja i domowy tor
15. Marcin Rempała - ????????
16. Artur Czaja - śpiąca królewna
W 14 biegu była kuriozalna sytuacja. Mazur w balotach a sędzia nie przerywa biegu. Nie zadziały światła awaryjne a te głąby wirażowe nie zareagowały
Mazur uciekł z toru ale został motocykl.
Myślę, że powinna być lepsza komunikacja z sędzią. Wystarczą jakieś słuchawki i tyle. Albo specjalna chorągiewka i jak sędzia naciśnie guzik to tego wirażowego powinno tak telepnąć, żeby ręka sama mu latała hihi
I jeszcze tor równiutki i twardy.
To by było na tyle.