Zabawa, która polega na zgadnięciu, kto jest autorem wypowiedzi. Dla utrudnienia wykropkowane będą kluczowe słowa, które wskazują jednoznacznie odpowiedź. Zabawa trwa do ostatniego finału E-lipy, a najlepszy "zgadywacz" wygra butelkę whyski.
- Ostrzegałem, gdy przed sezonem mówiono o nas dream team, mistrzowie. Tu widać, że nie jest tak. Nazwiska same nie jadą. Trzeba być maksymalnie skoncentrowanym i przygotowanym. Nikt nikomu za darmo nic nie da. Jedyna pozytywna strona tego wydarzenia jest taka, że taki zimny prysznic nam się może przydać. - prezes...................po porażce swojej druzyny w ............
Na pol to mozecie sie na konic whisky podzielic :)
Się nie zgadzam! drugi taki przypadek!
Nie ma albo-albo. Powinna liczyć się się konkretna odpowiedź.
Sorry! Ty ustalasz reguły, ale ja składam protest !
Żartuję ! To jest fajna zabawa ! :)))