Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Czy na pewno chcesz usunąć ten blog?
TAK NIE
WYPASIONY BLOG czyli luźne myśli z Polski B
 06.11.2021 8:06
Humorystyczne podejście do żużla.
Mówią że człowiek uczy się na błędach ale ma wrażenie że sporcie żużlowym to tak nie działa ludzie i przepisy zmieniają się jak motocykle po sezonie ....(szrot zostaje zawsze ).
Był KSM , był zagraniczny junior i są sygnały że chcą wrócić do tych pomysłów poprawy jakości widowiska żużlowego. ( to niech wyjeb..komisarzy ) :D
Teraz mamy obecnie przepis u24 - który ma na celu pomóc zawodnikom , którzy po skończeniu wieku juniora nie będą musieli wieszać kewlaru na kołu.
I Super sprawa że ktoś pomyślał o takich młodych zawodnikach , którym ciężko się wchodzi w ten dorosły żużel a druga sprawa że to pomaga w zmianach kadrowych drużyn bo nie można tylko ciągle karmić te same spasione koty (Bierre , Iversen nie czytajcie tego) tylko po co żeby mieć kogoś w drużynie z doświadczeniem Extraligowym.

ALE zawsze jest to ALE....... zawodnicy którzy spełniają kryterium U24 wcale nie muszą jeździć w extraligowych czy pierwszoligowych klubach ...
Jest przecież 2 liga która z roku na rok jest coraz ciekawsza w której też jadą w lewo , też cztery kółka i też ścigają się z pod taśmy.
Zamiast spasionych kotów tuczymy młode kocury którym też trzeba nie raz słono zapłacić i w imię czego ? lepszego widowiska ....szkolenia ? czy kaprysu jednego czy drugiego prezesa.
Jeśli nie wiadomo o co chodzi ? to chodzi o Witka z Łodzi ....
Akurat nie w tym przypadku :D

Czym zawodnicy kierują się przy zmianie klubu ?
Głownie to chodzi o finanse ( jaki kontrakt dostaną , czy klub jest wypłacalny ?)
Ale też modne jest ostatnio geografia. Czy klub leży blisko domu czy bazy sprzętowej ...
trochę to dziwne bo zawodnicy chyba dużo w sezonie podróżują i nie mają codziennie zawodów czy treningów żeby to aż tak było męczące tym bardziej że nie widziałem żeby Artiom Łaguta kierował swoim busem jadąc na mecz.

Ale tata Kowalskiego ma chyba chorobę lokomocyjną :D albo stwierdził że lubi Autostradę A4 gdzie tam też są kroki i wypadki.
Dla porównania Dawid Rempała przenosi się do Zielonej Góry i oszczędzi na paliwie.
Można ? przy tych cenach to nawet trzeba.
Sam Masters uważa ze z Rawicza lepiej się lata do Anglii niż z Rzeszowa :D
Śp Matej Ferian to spał w swoim busie bo miał 6 zawodów w ciągu tygodnia.

Pozdrawiam
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (4)
3 lata temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Dobrze napisane. Nike albo Nobel będzie
Złośliwiec hihiha !
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Cześć
Strasznie dawno, dawno temu, miało znaczenie to, gdzie kto mieszka.
Dlatego, nasze chłopaki jeździły dla Rzeszowa i na odwrót, bo było stosunkowo blisko.
Mało kto przenosił się na drugą stronę Wisły, czy to na Śląsk, do Zielonej lub Piły, bo pamiętajmy, że podstawowym środkiem lokomocji był pociąg jak i to, że oni "pracowali" (hihihi)
Teraz to nie ma znaczenia to, że np mieszkasz w Grudziądzu a jeździsz dla ROW-u
A my z Rzeszowem zawsze mieliśmy dobre kontakty i chyba nadal są.
Powiem ci że w dobie samolotów to nie ma problemu z podróżami ale nie którzy zawodnicy tak się tłumaczą że poszedłem do ..... klubu X bo mam blisko na treningi ....itd....
Oczywście że to nie problem ale powiem ci że Drabik do Lublina ma podobnął drogę jak Kowlaski do Wrocławia ...
Patrick Hansen np. ma od Grzyba mieszkanie w Gorzowie.
a Co do żużlowców z naszego rejonu Polski to już norma że wybierają a to Tarnów , Rzeszów Krosno Lublin ...
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Dobrze napisane. Nike albo Nobel będzie
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Konto usunięte
Cześć
Strasznie dawno, dawno temu, miało znaczenie to, gdzie kto mieszka.
Dlatego, nasze chłopaki jeździły dla Rzeszowa i na odwrót, bo było stosunkowo blisko.
Mało kto przenosił się na drugą stronę Wisły, czy to na Śląsk, do Zielonej lub Piły, bo pamiętajmy, że podstawowym środkiem lokomocji był pociąg jak i to, że oni "pracowali" (hihihi)
Teraz to nie ma znaczenia to, że np mieszkasz w Grudziądzu a jeździsz dla ROW-u
A my z Rzeszowem zawsze mieliśmy dobre kontakty i chyba nadal są.
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com