Ten blog bedzie poswiecony komentatorom zuzlowym oraz zapraszanym gosciom w naszej kochanej telewizji. Prosze o podanie 3 ulubionych i 3 nie lubianych:
Pierwsze miejsca wg mnie to: Robert Noga ....Ostatnie miejsce oczywiście "mistrz mikrofonu" Lorek on to nawija jak katarynka wciaz to samo wiec jest wg mnie "szpecem od usypiania widzów" .....
Pan Olkowicz po raz kolejny przeszedł samego siebie czyli najpierw reakcja mielenie jęzorem a potem myślenie. W stylu pojechał z tyłu 27 motocykli. Do annałów wiedzy technicznej tego Pana to "wlewanie oleju zimnego z lodówki po to aby ochłodzić rozgrzany silnik" tyle z wypowiedzi tego Pana. Przeciętny kibic wie że, za zimny silnik jest narażony na zbyt szybkie zużycie a ponadto traci ma mniejszą moc. Pewnie ten Pan nie wie po co przed zawodami jest tak zwane grzanie silników i zawodnicy starają się aby nie dopuścić do zbytniego ochłodzenia przed biegiem. Nie poruszam tutaj tematu lepkość oleju w całym zakresie temperatur pracy. Powiem tylko ,że za gęsty olej podczas zimnego rozruchu spowoduje, że zanim zostanie przepchnięty przez kanały olejowe i nasmaruje najdalsze zakątki silnika (wałki rozrządu, popychacze zaworów) minie wiele cennych sekund, podczas których części metalowe będą tarły o siebie itd...
(...)
Stronniczość urabianie opinii widzów, orzekanie werdyktów publicznie zanim dane zdarzenie zostanie ocenione przez sędziego zawodów.
Panie Olkowicz dobranocka się kłania czyli opowiadanie oraz czytanie bajek.
Skończ Waść wstydu oszczędź!
Co do P.Dr Roberta Noga dodam obecny tytuł naukowy to Dr Robert Noga."Recenzja rozprawy doktorskiej magistra Robert Nogi "Sport żużlowy w Polsce w latach 1948-1989" (Rzeszów 2014, ss, 205) Dr hab. Wacław Wierzbieniec Prof. Uniwersytetu Rzeszowskiego Instytut Historii UR