Wczorajszy trening przebiegał spokojnie. Mimo to popularny Mały miał sporo uwag do mechaników po ostatnim zjeździe z toru - Tak jest zawsze podczas treningu, gdyż jest to bardzo istotne, aby dopasować motocykl i by znaleźć odpowiednią prędkość. Nie mogę narzekać na trening, bo końcówka wyglądała całkiem dobrze. Czułem się odpowiednio na motocyklu. Mogę powiedzieć, że jestem z niego zadowolony - mówi Jarosław Hampel.
Wciąz gorący jest temat przyznania stałych dzikich kart na przyszłoroczny cykl Grand Prix. Nasz reprezentant nie ukrywa, że bardzo liczy na przyznanie mu jedną z nich - Oczywiście, chciałbym bardzo. Mogę zapewnić, że w przyszłym roku na pewno będę przygotowany tak dobrze, by wrócić do dobrego poziomu sportowego i powalczyć o dobrą lokatę w całym cyklu - mówi reprezentant Polski, zawodnik Uni Leszno, Jarosław Hampel.