Poprzednich kilka lat w pilskim klubie określić można jako niestabilne pod względem zarówno składu, jak i finansów, a kibice u progu każdego nadchodzącego sezonu częstowani byli mało optymistycznymi informacjami. Częste zamiany zarządu, ustawicznie pusta kasa, wycofanie wywalczonego na torze awansu do wyższej ligi, aż wreszcie upadek klubu i reaktywacja pod nową nazwą, dobitnie świadczą o tym jak bardzo trzeba kochać żużel, żeby pozostać wiernym tej dyscyplinie w tym mieście.
Idą prawdopodobnie lepsze czasy dla tutejszego speedway’a, bo wygląda na to, że przed tym sezonem dzieje się z goła odwrotnie. Nowy skład, nowy zarząd, nowe możliwości. Zwykle pisząc o drużynie, myślimy jedynie o zawodnikach, a jak widać to sternicy klubu są w stanie rozpocząć prawdziwą walkę na torze, choć nie jeżdżą. Skład pilan na ten sezon otwiera nowy prezes Victorii Tomasz Soter - człowiek, który stawia na rzetelność i wykorzystanie możliwości, jakie drzemią w potencjale nowego zarządu. Jego głównym zadaniem jest utrzymanie płynności finansowej i zapewnienie prawidłowego działania klubowi. Trzeba przyznać, że pierwsze kroki poczynione przez zarząd pokazują nie tylko dynamizm w działaniu, ale i skuteczność. Pozyskano już sponsorów, ale również zaufanie zakontraktowanych zawodników i przede wszystkim kibiców. Otwarcie jak nigdy, można rzec, optymistycznie rokuje na przyszłość, jeśli trend się utrzyma.
Kto jeszcze zaufał pilskiemu klubowi? Przede wszystkim wychowankowie: Krzysztof Pecyna, Mariusz Franków imłody Paweł Kowalewski, którego głównym zadaniem będzie walka o miejsce w składzie. Swój podpis złożył także od kilku lat związany z Piłą -doświadczony i raczej prawie niezawodny na tym torze, drugi zawodnik ligi roku 2012 - Piotr Świst. Do Piły powracają również, Piotr Dziatkowiak, Rosjanin Aleksiej Charczenko i Duńczyk Steen Jensen. Wzmocnienie nadchodzi także z Australii, Dakota North oraz Josh Grajczonek powinni stanowić o sile pilskiej ekipy. Świadczą o tym dobre występy w mistrzostwach ich kontynentu. Dakota zajął tam ostatecznie drugie miejsce i wraz z innym juniorem, którym jest Duńczyk Nikolaj Busk Jakobsen, będą bardzo silną parą młodzieżową. Ekipę z Piły uzupełnił jeszcze podpisując umowę "warszawską" wychowanek Wybrzeża Gdańsk - Damian Sperz.
Prezes Victorii słusznie określa drużynę, jako bardzo perspektywiczną. Życzmy klubowi z Piły realizacji założeń, bo tak się składa, że to ważny ośrodek na mapie polskiego speedway’a.