Zdaniem Dankiewicza Polonia spadnie do 1 ligi. - Ja nie wierzę w cuda. Jak zespół, który nie potrafi wywalczyć nawet punktu bonusowego w meczu z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie, ma nagle wygrać z Falubazem czy Włókniarzem? - pyta.
Dankiewicz w środowisku żużlowym jest od kilkunastu lat, jednak nigdy nie widział tak rozbitego zespołu. - Wszyscy jesteśmy temu po trosze winni. Dla mnie objęcie stanowiska menedżera w Polonii było wyzwaniem. Ale jak 17 lat pracuję w żużlu, tak nie widziałem zespołu tak rozbitego - dodaje.
Na kolejny mecz z Falubazem Zielona Góra Dankiewicz być może przeprowadzi zmianę w składzie, jednak jak sam mówi - ze względów wychowawczych.