Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Mikkel Bech pozostaje w Esbjerg
 10.12.2014 8:56
Po trzech sezonach spędzonych w ekipie z Esbjergu i trzech wspólnie wywalczonych medalach (dwóch złotych i jednym srebrnym), Mikkel Bech nie miał przed sobą trudnej decyzji o przedłużeniu współpracy z Esbjerg Motorsport, choć był kuszony przez inne kluby. Tym razem jednak, celem jest tylko i wyłącznie złoto.

 

Gdy Esbjerg Motorsport w 2015 r. stanie do walki w lidze duńskiej, to znów z Bechem w roli kapitana. Mimo zaledwie dwudziestu lat, w ostatnich sezonach jest on ważnym elementem układanki swego macierzystego klubu.

 

- To jest naprawdę fajne, że czwarty rok z rzędu będę występować dla Esbjerg Motorsport, a przy zdobytych medalach w poprzednich trzech latach, nie była to trudna decyzja o przedłużeniu umowy. Wszystko tutaj działa prawidłowo i można zobaczyć, że klub ciągle się rozwija. Jest wsparcie ze strony miasta i gminy Esbjerg, cały system jest ciągle ulepszany, a przy okazji to przyjemność jeździć dla tak wielu fanów, których ciągle przybywa na Granly Speedway Arena – mówi entuzjastycznie Mikkel Bech.

 

- Nie jest tajemnicą, że mamy najwyższą średnią frekwencję kibiców w lidze, a dobrze wiemy ile nam to daje wsparcia, gdy jesteśmy w domu. To sprawia, że czerpię ??przyjemność z jazdy na żużlu w tym miejscu. Ponadto lubię współpracować z Rene Bachem, który również został właśnie przedłużony i wydaje się, że będziemy mieć bardzo silny zespół. Są też inne kluby, które oferowały mi funkcję kapitana, ale jestem szczęśliwy, że mogę być w zespole prowadzonym przez jednego z najlepszych szefów zespołów w lidze (Iba Pedersena – przyp. red.), który daje nam zaufanie, choć oczywiście też czasem nas trochę „ciśnie”. Obie strony zgodziły się, że chcemy kontynuować to, co zaczęliśmy – dodaje Duńczyk.

Sebastian Mrózek (za: esbjergmotorsport.com (opr. własne))
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (1)
10 lat temu
Próba mikrofonu
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com