Piotr Pawlicki cieszy się z tego ile udało mu się osiągnąć w sezonie 2014, ambitnie podchodzi do zbliżającego się sezonu, a osiągnięte wyniki w minionym sezonie napędzają go do dalszej ciężkiej pracy. - Fanie, że udało mi się osiągnąć w tym roku wiele sukcesów, a co za tym idzie także medale i puchary. To mnie napędza, daje mobilizacje, jeszcze ambitniej podchodzę do sportu, bo wiem, że jeszcze więcej mogę zdziałać. Na dzień dzisiejszy nie jestem zadowolony w 100% z tego co mam, aczkolwiek jestem zadowolony z tego co mam i nigdy w życiu bym nie narzekał.
Dla żużlowców wsparcie kibiców i najbliższych jest niezwykle ważne, Piotr Pawlicki na takie wsparcie może liczyć. - Dziękuje wszystkim kibicom, zarządowi klubu Fogo Unia Leszno, mamie, tacie i bratu za wsparcie. Duże podziękowania dla brata który pomimo tego, że leżał w szpitalu to mnie wspierał, to jest brat którego będę szanował do końca życia.
Co zrobić by sezon 2015 był jeszcze lepszy niż miniony? Zawodnik Fogo Unii twierdzi, że musi popracować nad wszystkim, by kolejny sezon był jeszcze lepszy. - W sezonie 2015 należy poprawić wszystkiego po trochę, trzeba się bardziej koncentrować, żeby było jeszcze lepiej niż w minionym sezonie. Jeszcze wszystkiego mi brakuje, starsi zawodnicy jak Jarek Hampel, Tomasz Gollob czy Krzysztof Kasprzak mogliby powiedzieć jakie detale trzeba poprawić, żeby było jeszcze lepiej, ja muszę jeszcze nad wszystkim popracować.