Stal Gorzów nie może zaliczyć początku sezonu do udanych. Aktualni Mistrzowie Polski nie zdobyli jeszcze punktów. Co więcej! Nie udało im się zdobyć więcej niż 40 punktów w meczu. Nad rozlanym mlekiem nie ma co płakać i trzeba zabierać się do ostrej pracy. Można usprawiedliwiać się, że tory w Tarnowie i Grudziądzu to najtrudniejsze w lidze, że przed meczem w Gorzowie spadł deszcz i tor nie był taki jak na treningu. Bzdura! Tacy zawodnicy jak Zagar, Iversen czy Kasprzak powinni jeździć zawsze i wszędzie, bez względu na anomalia pogodowe.
Po dzisiejszym GP Finlandii nutkę optymizmu wlał Krzysztof Kasprzak, który po trzech trójkach, w następnych trzech biegach zdobył punkt. Cokolwiek to znaczy... Matej Zagar i Niels Kristian Iversen cieniowali nieco, a więc po staremu. Asem w talii Piotra Palucha oczywiście będzie Bartosz Zmarzlik, ale on sam meczu nie wygra. W sukurs muszą mu pójść pozostali koledzy, tak aby na końcu to gorzowianie cieszyli się z pierwszej ligowej wygranej. Nie jest to nie możliwe, lecz faworyta wskazać trudno. Torunianie nie są chłopcem do bicia i tanio skóry nie sprzedadzą.
Toruńskie "Anioły" na początku sezonu też spisują się przeciętnie, na inaugurację zremisowali ze Spartą, po czym przegrali minimalnie w Zielonej Górze i równie minimalnie wygrali ze Stalą Rzeszów. Podopieczni Jacka Gajewskiego przechodzą istny szpital w drużynie, może stąd te męczarnie. Adrian Miedziński zdaje się być największym pechowcem i prawdopodobnie jutro "Miedziaka" nie zobaczymy. Chris Holder i Kacper Gomólski miewają wahania formy, zaś juniorzy są wielką niewiadomą. Mogą być silnym punktem Torunian, ale też mogą przegrać z kretesem bieg juniorski. Liderami zespołu zdają się być Grigorij Laguta i Jason Doyle. Ten drugi udanie zadebiutował na torze w Tampere, zdobywając cenne 11 oczek.
Czeka nas wielkie żużlowe święto. Gorzowski tor sprzyja walce, a nic tak nie podkręca atmosfery jak dwie zażarcie walczące drużyny o zwycięstwo w każdym biegu. Zapowiada się niesamowity mecz, zważywszy na zerowy dorobek w tabeli Gorzowian i na chcących co nie co udowodnić Torunian. Dużo będzie zależeć od postawy przede wszystkim zespołu gospodarzy. Jeżeli każdy dorzuci to co powinien, to co ma założone przed spotkaniem to Stalowcy odniosą pierwszą wygraną w tym sezonie. W przeciwnym wypadku goście mogą bezlitośnie wykorzystać słaby okres gospodarzy.
Typ www.zuzelend.com: 49-41 dla Stali Gorzów
Składy:
KS Toruń:
1. Chris Holder
2. Kacper Gomólski
3. Jason Doyle
4. Adrian Miedziński
5. Grigorij Laguta
6. Paweł Przedpełski
7. Oskar Fajfer
MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów:
9. Niels Kristian Iversen
10. Linus Sundstroem
11. Krzysztof Kasprzak
12. Tomasz Gapiński
13. Matej Zagar
14. Adrian Cyfer
15. Bartosz Zmarzlik