Zawieszenie Rosjanina jest utrudnieniem dla leszczyńskiej drużyny przed niedzielnym pojedynkiem z PGE Stalą Rzeszów. Trener Fogo Unii Leszno, Adam Skórnicki uważa, że nie ma podstaw do tego by zawiesić Emila Sajfutdinowa. Zawodnik z Leszna po upadkach w Pile i Wrocławiu wziął zwolnienie lekarskie, które rozpoczynało się 5 czerwca. Włodarze klubu z Wielkopolski wysłali pismo do FIM-u z prośbą wyjaśnienia sytuacji. - Czekamy na oficjalne stanowisko FIM-u. Naszym zdaniem nie ma podstaw, żeby zawiesić Emila Sajfutdinowa. On po ostatnim meczu ligowym na drugi dzień miał wystawione zwolnienie lekarskie. Nie rozumiem, jak można zawieszać zawodnika, który przebywając na zwolnieniu nie startował w zawodach. My jako klub wysłaliśmy pismo z prośbą o wyjaśnienie sytuacji. Przesłaliśmy też zwolnienie lekarskie zawodnika. Problemem jest to, że do niedzieli zostało mało czasu. Liczymy, że FIM stanie na wysokości zadania i poinformuje zainteresowane strony o powodach swojej decyzji.

W godzinach popołudniowych na stadionie im. Alfreda Smoczyka odbędzie się trening Fogo Unii Leszno, a decyzję dotyczące składu w dużej części uzależnione będą od decyzji FIM-u. - W piątek mamy trening, na którym pojawią się wszyscy nasi zawodnicy, poza tymi, którzy w sobotę pojadą w Vojens. Nasze dalsze kroki dotyczące składu będą jednak uzależnione od odpowiedzi FIM-u – komentuje Adam Skórnicki na łamach portalu elka.pl.