Ale to świadczy o tym, że komandos został już spłacony za ten sezon. Czyli sytuacja finansowa stabilna.

Kurwa. Wciąż tą fochową pizdeczkę będzie trzeba znosić

Zagar za słaby a Rzeszów za mocny aby tam iść.

Matej już zapuścił korzenie w Stali Gorzów. Identyfikuje się z klubem a kibice z Komandosem. Dlatego dobrze, że został w grodzie nad Wartą.

Dobra wiadomość dla kibiców z Gorzowa.Po drugie dla zainteresowanych (Night) moim zdaniem do Stali nie trawi Kildemand Stal potrzebuje dobrego zawodnika Polaka gdyż w tej chwili nie ma nikogo kto gwarantuje punkty(Kasprzak,Gapinski,Świderski)Wybór jest mały a czas biegnie !

Nie tak dawno ktos z mechaników Nickiego powiedział to samo, co ja od kilku lat. Nicki w "cywilu" to bardzo przyjazna osoba dla otoczenia. Ale jak zakłada kevlar....Taki doktor Jeckl i Mr Hyde (hcyba dobrze napisałem ?....)

szkoda że Gollob nie lata teraz gdzieś w okolicach poziomu Hancocka... ale Pedersenowi będę zawsze kibicował. to jest to co piszesz, mało kto ma możliwość zrozumieć czy poznać gościa gdy emocje już opadną

Torstein, mało kto wie, że po za torem Gollob i Nicki to bardzo dobrzy kolesie. Nie raz, nie dwa sobie skakali do oczu, by po zawodach "strzemiennego" strzelić.

Dokładnie jak mówisz. Władek potrafił okiełznać te różnorakie charakterki. Tak jak Jozin w Lesznie. Gdzie niby go nie ma, ale jednak jest. I bardzo dobrze. Bo co niektórzy zawodnicy muszą wiedzieć, że Eliga to nie Hollywood.

M-cz SG. "wyłącz" na chwilę uprzedzenia do Przemka i dobrze przeanalizuj co on pisze. Bo mam wrażenie, że większość ludzi jedzie po nim, bo " to night napisał" nie zastanawiając się nawet, o co dokładnie chodzi. Ja osobiście z wieloma jego tekstami się zgadzam. Lecz też wiem, kiedy on podpuszcza lub robi sobie jajca. Pzdr.