Andrzej Witkowski na łamach portalu polskizuzel.pl przyznaje, że nominacja dla Tomasza Golloba w sezonie 2015 była oczywista - W tym roku nominacja dla Tomka była oczywista. Żegnał się z Grand Prix, zależało nam na tym, żeby go dobrze uhonorować. W przyszłym sezonie nie będziemy jednak, mimo że to pożegnanie dobrze nie wypadło, powtarzać ceremonii, więc dzika karta jest wolna.
Prezes Polskiego Związku Motorowego nie ma typów co to dzikiej karty na turniej w Warszawie w przyszłym roku - Nikogo już dziś nie wybieramy, nie mamy też żadnych typów. Sezon rozpocznie się w kwietniu, więc zobaczmy kto będzie w dobrej formie. Może to będzie zawodnik o ustalonej renomie, a może wyskoczy ktoś nowy, jakiś debiutant. Pewne jest to, że postawimy na najlepszego.