25 letni Grajczonek dołącza do swoich rodaków, Jasona Doyle'a, Justina Sedgmena plus dwóch rezerwowych, Charlesa Wrighta i Stefana Nielsena jako piąty członek zespołu Aluna Rossitera.
Mający za sobą wiele pasjonujących spotkań zawodnik skorzystał na krótkiej przygodzie z klubem w 2011 i od tego czasu zdobył dwa tytuły mistrzowskie z Poole.
Większość poprzedniego sezonu spędził w Belle Vue po tym, jak został sprowadzony na początku sezonu jako zmiennik za kontuzjowanego Simona Steada, pomagając drużynie osiągnąć finał Elite League.
Grajczonek, który przybywa z średnią 6.00 jest zadowolony, że wraca na Abbey, gdyż celuje, by zrobić krok w przód w swojej pierwszorzędnej karierze poprzez ugruntowanie swojej pozycji jako heat-leadera.
Kocham jeździć w Swindon - skomentował Grajczonek, Miałem tu kilka dobrych występów w przeszłości , także jako zawodnik klubu kilka lat temu przed tym, jak mój sezon został skrócony przez złamaną kość udową.
Ja i Rosco rozmawialiśmy, kiedy on rozważał różne opcje , więc kiedy zadzwonił mniej więcej po tygodniu, żeby zaoferować mi miejsce, byłem bardzo szczęśliwy!
Mam za sobą starty w kilku klubach Elite League, w ostatnich trzech sezonach docierałem z moimi zespołami do play-offów, które były dobre.
Przeniosłem się na pozycję heat-leadera w końcówce sezonu i jest trochę trudniej. Niektóre mecze miałem dobre, a niektóre średnie, więc moim celem na przyszły sezon jest powrót na pozycję heat-leadera i pracowanie nad utrzymaniem równej formy.
Trenujemy dużo, chociaż jest koniec sezonu. Mam kilka zespół w w Europie dla których będę jeździł w następnym roku i chcę się w nich pojawić ze świadomością, że przygotowałem się do sezonu najlepiej jak mogłem.
W zespole Swindon Robins pozostały jeszcze dwa wolne miejsca, które wkrótce zostaną zapełnione.