Będzie to ważny mecz dla obu drużyn. Goście całą ekipą pojawią się w lidze po raz pierwszy, natomiast gospodarze odjechali już dwa spotkania - jedno na swoim torze, drugie na wyjeździe.
Ciężko jest określić formę każdego z zawodników Betradu Sparty Wrocław. Kibice obu drużyn liczą na zjawiskową jazdę Taia Woffindena. Indywidualny Mistrz Świata z roku 2015 podczas zeszłorocznego spotkania przy ulicy Hallera 4 zdobył 11 oczek. Uważać trzeba także na Milika i Tomasza Jędrzejaka. Mimo tego, że obu zawodników nie poradziło sobie zbyt dobrze podczas ubiegłorocznego spotkania - oboje bowiem zdobyli same zera nie można ich lekceważyć. Ogromnym znakiem zapytania jest Szymon Woźniak. Wychowanek bydgoskiej Polonii nie ścigał się już dłuższy czas w Grudziądzu, dlatego też ciężko przewidzieć jak sam zawodnik i jego motocykle zachowywać będą się na twardej nawierzchni. Maciej Janowski wydaje się być gwarancją wysokich zdobyczy punktowych. W sezonie 2015 bardzo dobrze czuł się na tym torze, a jego indywidualny wynik 10 punktów i bonus tylko to potwierdził. Podobnie ma się sprawa z Maksymem Drabikiem. W zeszłym roku w swojej pomeczowej wypowiedzi zdradził, że w przygotowaniu motocykli pomagał mu tata, który pamięta ten tor, a on zadowolony był z szybkości - zdobył 10 punktów i 3 bonusy.
Ekipa gospodarzy jest silna na swoim torze. Robert Kempiński chyba zrozumiał, że punkty meczowe zdobyte na własnym torze będą kluczowe w ligowej tabeli. Zmianą w składzie jest pojawienie się Antonio Lindbaecka, który zadebiutuje w żółto-niebieskich barwach przed miejscową publicznością. Tomasz Gollob, który nie pojawił się jako zawodnik na torze z Gorzowie, a jako mentor w parku maszyn. W meczu przeciwko Sparcie zdobył 10 oczek i 2 bonusy,a w ostatnim meczu na własnym torze jego zdobycz punktowa to 9+2. Na szybkość i dobrą dyspozycje Rafała Okoniewskiego także liczy wiele osób. Dla Okonia ten sezon zaczął się bardzo dobrze i wszyscy w Grudziądzu mają nadzieje, ze taka dyspozycja utrzyma się bardzo długo, a sam zawodnik nie złapie szybko zadyszki. Obawy budzi nierówna postawa Krzysztofa Buczkowskiego. Na własnym torze Buczek jest szybki - ciężko się dziwić. Wychował się na tym torze i zna go jak własną kieszeń. Słabsze wyniki przeplata lepszymi - chociażby mecz w Gorzowie czy spotkania w Anglii. Jednak kibice za swojego ulubieńca pójdą w ogień i bez względu na wynik zawsze będą go wspierać. Artem Laguta także jest mocnym ogniwem w teamie Roberta Kempińskiego. Czy junior wytypowany pod numerem 14 - Mateusz Rujner okaże się po raz kolejny asem w rękawie grudziądzkiej drużyny ?
Awizowane składy :
Betrad Sparta Wrocław
1.Tai Woffinden
2.Vaclav Milik
3.Szymon Woźniak
4.Tomasz Jędrzejak
5.Maciej Janowski
6.Maksym Drabik
MRGARDEN GKM Grudziądz
9.Antonio Lindbaeck
10.Tomasz Gollob
11.Rafał Okoniewski
12.Krzysztof Buczkowski
13.Artem Laguta
14.Mateusz Rujner