Niedzielny pojedynek w Częstochowie zapowiadał się niezwykle ciekawie. W Częstochowie dopisała zarówno pogoda jak i kibice, których zjawiło się około 5 tysięcy. Przed meczem wydawało się, że delikatnym faworytem pojedynku w Częstochowie jest lider Nice PLŻ - Lokomotiv Daugavpils. Rzeczywistość okazał się być jednak inna i częstochowianie bez większych problemów pokonali łotewską drużynę. "Lwy" rozpoczęły spotkanie od niezwykle silnego uderzenia i już po czterech wyścigach prowadzili 15:9. Przewaga częstochowskiej drużyny mogła być nawet wyższa. W trzeciej gonitwie spod taśmy najlepiej ruszyli gospodarze, jednak słabo spisał się Artur Czaja, który dał się wyprzedzić Fredrikowi Lindgrenowi i Andrzejowi Lebiediewowi.
Kolejna seria startów była nieco bardziej wyrównana. W piątek gonitwie padł remis, trzeci z rzędu, choć po starcie wydawało się, że częstochowianie zanotują podwójną wygraną. Jednak pierwszy łuk lepiej rozegrał Maksim Bogdanow, który pognał po 3 punkty, a Artur Czaja do końca musiał walczyć o punkt z Kjastasem Puodżuksem. W szóstym wyścigu pewnie triumfował Daniel Jeleniewski. Na duże brawa zasłużył jednak Oskar Polis, który dowiózł za sowimi plecami Fredrika Lindgrena, a częstochowianie powiększyli swoją przewagę do ośmiu "oczek". W zamykającej drugą serię startów siódmej gonitwie triumfował Sebastian Ułamek, który przez cztery okrążenia walczył z Joonasem Kylmaekorpim, pokonując go o "błysk szprychy", a niemiłą niespodziankę swoim fanom sprawił Mateusz Borowicz, który niespodziewanie przegrał z 16-letnim Artiomem Trofimowem.
W ósmym biegu z bardzo dobrej strony pokazał się Hubert Łęgowik, który po walce zdołał wygrać z Maksimem Bogdanowem. Natomiast w dziesiątym wyścigu doszło do jedynej niebezpiecznej sytuacji podczas tego spotkania. Na wejściu w pierwszy łuk pociągnęło Artioma Trofimowa, który wpadł na Joonasa Kylmaekorpiego i z impetem uderzył o tor. Młody Łotysz został wykluczony z powtórki. Na szczęście 16-latkowi nie stało się nic groźnego. W powtórce 4:2 triumfowali częstochowianie. Choć mogło to być podwójne zwycięstwo, jednak Artur Czaja pozwolił Finowi wyrwać sobie dwa punkty. Wynik po 10. biegach 35:25 dla Eko-Dir Włókniarza.
Czwarta runda startów rozpoczęła się od wygranej Łotyszy, którzy odrobili 2 "oczka" do częstochowskiego zespołu. Odpowiedź "Lwów" była jednak natychmiastowa i po fantastycznej jeździe Nicolaia Klindta i Oskara Polisa Włókniarz triumfował podwójnie, odrabiając starty z Daugavpils. W trzynastym wyścigu padł remis, który goście zawdzięczają Kylmaekorpiemu, który po heroicznej walce wyprzedził Czaję na ostatnim okrążeniu. Wynik 45:33.
Eko-Dir Włókniarz Częstochowa zapewnił sobie wygraną w wyścigu trzynastym. W biegach nominowanych walka toczyła się już tylko o punkt bonusowy. Częstochowianie fenomenalnie rozegrali czternasty bieg. Ze startu najlepiej wyszedł Kjastas Puodżuks. Jednak Łotysza już na wyjściu z łuku wyprzedzili Daniel Jeleniewski i Hubert Łęgowik. W dalszej fazie wyścigu Łęgowik toczył walkę o dwa punkty z Andrzejem Lebiediewiem, z którym wygrał o kilka centymetrów. W ostatnim wyścigu swoją fenomenalną dyspozycję potwierdził Nicolai Klindt, który wygrał z kilkunastometrową przewagą, trzeci był Ułamek. Częstochowianie ostatecznie triumfowali 54:36, zdobywając również bonus za wygraną w dwumeczu.
Z Częstochowskiej drużyny brawa należą się wszystkim oprócz Mateusza Borowicza i Artura Czai, którzy kompletnie zawiedli oczekiwania kibiców. Wyróżnić można Nicolaia Klindta, który wywalczył 14 punktów i imponował szybkością na torze oraz Oskara Polisa, który zaliczył bardzo dobry występ. Warto zaznaczyć, że w 2 z 3 wygrany podwójnie biegów przez częstochowian brał udział właśnie Oskar Polis. W ekipie z Daugavpils zdecydowanie najlepiej spisali się Fredrik Lindgren (12 punktów) i Joonas Kylmaekorpi (10+1 punktów).
Dzięki wygranej za trzy punkty częstochowianie wrócili do gry o finał Nice PLŻ, do lidera z Łodzi Eko-Dir Włókniarz traci obecnie 4 punkty. Mając do odjechała 2 zaległe spotkania z Stalą BETAD Leasing Rzeszów i właśnie Orłem Łódź (obydwa na własnym torze). Natomiast Łotysze przez dzisiejszą porażkę stracili fotel lidera.
Wyniki:
Lokomotiv Daugavpis: 36
1. Maksim Bogdanow (2,3,0,1) 6
2. Kjastas Puodżuks (0,0,-,-,0) 0
3. Andrzej Lebiediew (1*,2,1,1,1) 6+1
4. Fredrik Lindgren (2,0,3,3,2,2) 12
5. Joonas Kylmaekorpi (3,2,2,2,1*,0) 10+1
6. Artiom Trofimow (1,1*,w,-) 2+1
7. Jewgienij Kostygow (0,d,-,0) 0
Eko-Dir Włókniarz Częstochowa: 54
9. Sebastian Ułamek (3,3,2,3,1) 12
10. Mateusz Borowicz (1,0,0,-) 1
11. Nicolai Klindt (3,2,3,3,3) 14
12. Artur Czaja (0,1*,1,0) 2+1
13. Daniel Jeleniewski (2,3,3,2,3) 13
14. Oskar Polis (2*,1,2*) 5+2
15. Hubert Łęgowik (3,1,1,0,2*) 7+1
Bieg po biegu:
1. Ułamek, Bogdanow, Borowicz, Puodżuks 4:2
2. Łęgowik, Polis, Trofimow, Kostygow 5:1 (9:3)
3. Klindt, Lindgren, Lebiediew, Czaja 3:3 (12:6)
4. Kylmaekorpi, Jeleniewski, Łęgowik, Kostygow (d4) 3:3 (15:9)
5. Bogdanow, Klindt, Czaja, Puodżuks 3:3 (18:12)
6. Jeleniewski, Lebiediew, Polis, Lindgren 4:2 (22:14)
7. Ułamek, Kylmaekorpi, Trofimow, Borowicz 3:3 (25:17)
8. Jeleniewski, Kylmaekorpi, Łęgowik, Bogdanow 4:2 (29:19)
9. Lindgren, Ułamek, Lebiediew, Borowicz 2:4 (31:23)
10. Klindt, Kylmaekorpi, Czaja, Trofimow (w/u) 4:2 (35:25)
11. Lindgren, Jeleniewski, Lebiediew, Łęgowik 2:4 (37:29)
12. Klindt, Polis, Bogdanow, Kostygow 5:1 (42:30)
13. Ułamek, Lindgren, Kylmaekorpi, Czaja 3:3 (45:33)
14. Jeleniewski, Łęgowik, Lebiediew, Puodżuks 5:1 (50:34)
15. Klindt, Lindgren, Ułamek, Kylmaekorpi 4:2 (54:36 - 93:87)
Widzów: ok. 5 tysięcy
Sędzia: Krzysztof Meyze
Najlepszy czas: 64,10 sek. w 6. wyścigu aniel Jeleniewski