Założeniem Bartosza Smektały podczas wczorajszych zawodów był awans do półfinału, a zawodnikowi udało się ten plan zrealizować. Młodzieżowiec Fogo Unii Leszno przyznał, że po wczorajszych zawodach pozostał niedosyt, jednak zabrakło mu umiejętności by walczyć w finale - Jeżeli chodzi o geometrię toru to jest ona wymagająca. Teraz wiem co to znaczy jeździć na angielskich torach. Moim założeniem było to żeby dostać się do półfinału i ten plan udało się zrealizować. Niedosyt jednak pozostał, zabrakło mi jednak umiejętności. Było widać, że miejscowi zawodnicy wiedzą jak tam jeździć. Można powiedzieć, że nie do końca się z tym torem spasowałem, nie do końca czułem luz.
Jeżeli pojawiłaby się możliwość jazdy w zawodach ligowych w Anglii to zawodnik z Leszna z takiej możliwości by skorzystał - Jeżeli byłaby taka możliwość to dlaczego nie. Wczoraj dostałem lekcję jazdy na angielskich torach. Czegoś mnie te zawody na pewno nauczyły. Pokazuje to tylko i wyłącznie to, że ta Anglia jest dobrą szkołą dla zawodników.
Dzisiejsze spotkanie pomiędzy Fogo Unią Leszno a Unią Tarnów zostało odwołane z powodu padającego deszczu. Podczas prezentacji nad Lesznem zaczęło padać, a rozpadało się na dobre, gdy zawodnicy wyjechali do pierwszego biegu. Zawody zostały odwołane, a nowy termin nie został jeszcze ustalony - Gdy jeździłem podczas próby toru to jeszcze nie padało, więc mogę ją zaliczyć do pozytywnych ? skomentował Bartosz Smektała.
Fogo Unia Leszno w najbliższym spotkaniu ligowym zmierzy się w wyjazdowym spotkaniu z Get Well Toruń, a następnie uda się do Poznania na mecz z Betard Spartą Wrocław - Na każdy mecz mamy taki sam plan, chcielibyśmy te mecze na pewno wygrać. Najważniejsze jest to żeby każdy dał z siebie wszystko ? przyznał junior Fogo Unii Leszno.