Piter tuż przed rozpoczęciem biegu zrobił próbny start i tuż po puszczeniu sprzęgła podniosło mu przednie koło mocno przechylając go do tyłu. Zawodnik aby nie upaś na plecy szybko skontrował i gdy przednie koło tylko dotknęło nawierzchnie toru, Piotr Pawlicki przeleciał przez kierownicę upadając na głowę oraz prawą górną część ciała. Dodatkowo na leżącego żużlowca upadł motocykl.

Wszystko wydawało się być dobrze, gdyż Piter chwile po tym wstał o własnych siłach ale zaraz po zejściu na murawę ponownie upadł. 

Na szczęście szybko zareagowały służby medyczne i Piotrek szybko został zabrany do karetki, która zawiozła go do szpitala.

 

Aktualizajca :

Po tym jak udało się nam skontaktować z dziennikarzem, który relacjonował spotkanie w Kumli wiemy, iż Piotr został natychmiast wysłany do szpitala z podejrzeniem złamania żeber oraz silnym bólem w okolicach nerek i wątroby.